Jak nie Haaland to kto? Barcelona przygotowuje plan awaryjny

Krzysztof Kaczmarczyk 03 Kwietnia 2021, 12:44

Getty Images / Liam McBurney / Na zdjęciu: Erling Haaland

• Leo Messi stawia ultimatum Laporcie. Musi być spełniony jeden warunek

Na szczycie listy prezydenta "Dumy Katalonii" jest Erling Haaland, ale jego nazwisko przewija się w kontekście ewentualnych transferów do wszystkich europejskich gigantów - konkurencja jest zatem ogromna.

"Barca" szuka zatem godnej alternatywy i swój wzrok skierowała w kierunku Tottenhamu Hotspur i Harry'ego Kane'a - takie rewelacje podali dziennikarze sport.es.

W Londynie biorą pod uwagę możliwości odejścia Kane'a, ale działacze "Kogutów" nie chcą, żeby kapitan reprezentacji Anglii wzmocnił jakikolwiek klub z Premier League. Dlatego opcja transferu do Barcelony może być satysfakcjonującym rozwiązaniem, a w Katalonii o tym wiedzą i badają sytuację.

Raporty, jakie udało się w Katalonii zebrać na temat 27-letniego napastnika są bardzo pozytywne. Transfer Kane'a do Barcelony jest postrzegany jako możliwy do przeprowadzenia - tradycyjnie wszystko rozbijać będzie się o pieniądze i... decyzję Haalanda.

Wcześniej informowano również, że w kręgu zainteresowań Blaugrany jest Sergio Aguero. Taki ruch również w jakiś sposób miałby wpłynąć na przekonanie Messiego do pozostania w klubie.

Zobacz także:
Neymar nie do poznania. Ogromna metamorfoza gwiazdy PSG przed meczami z Bayernem
Sergio Ramos prowokuje Barcelonę. Wielki baner w stolicy Katalonii

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)