Wszystko jasne ws. Lewandowskiego! Na to czekaliśmy

ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W ostatnich czterech ligowych meczach Bayern był zmuszony radzić sobie bez Roberta Lewandowskiego. W sobotę jednak sytuacja kadrowa Bawarczyków mocno się poprawiła. Polak wyjdzie na starcie z Mainz w podstawowym składzie!

Bayern Monachium jest o krok od zapewnienia sobie mistrzostwa Niemiec. Wystarczy wygrać dziś z Mainz. Co ważne, możliwe przypieczętowanie wywalczenia słynnej patery odbędzie się z Robert Lewandowski. Polak wraca do pierwszego składu po wyleczeniu kontuzji kolana. Uwielbia strzelać ekipie z Moguncji, więc ma dziś też dobrą okazję, żeby dogonić rekord Gerda Muellera 40 bramek w jednym sezonie Bundesligi.

Dla trenera Hansiego Flicka ważne jest też to, że ma do dyspozycji kluczowych zawodników środka pola, czyli Joshuę Kimmicha i Leona Goretzkę. Obaj też zagrają od początku.

Za skrzydłowych będą dziś robić Kingsley Coman i Leroy Sane. Dostępny jest też Serge Gnabry. Ze względu na chorobę jego występ był wątpliwy, ale zasiądzie dziś na ławce rezerwowych.

Ekipa z Moguncji wychodzi dziś z trójką środkowych obrońców. Akcje w ataku powinien napędzać Robin Quaison.

Początek meczu 1.FSV Mainz 05 z Bayernem Monachium o godz. 15:30. Relacja live dostępna TUTAJ. Sędziować będzie Harm Osmers. Poniżej składy na to spotkanie.

Mainz: Robin Zentner - Jeremiah St. Juste, Alexander Hack, Moussa Niakhate - Danny Vieira da Costa, Danny Latza, Leandro Barreiro, Phillipp Mwene - Robin Quaison - Jonathan Burkardt, Karim Onisiwo.

Bayern: Manuel Neuer - Benjamin Pavard, Jerome Boateng, David Alaba, Alphonso Davies - Joshua Kimmich, Leon Goretzka - Leroy Sane, Thomas Mueller, Kinglsey Coman - Robert Lewandowski.

Czytaj też:
Mija 8 lat od niebywałego wyczynu "Lewego"
Ikony Bayernu nie mają wątpliwości ws. Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!

Komentarze (2)
avatar
henryabor
24.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I wszystko jasne! 
avatar
adela rozen śmierdzi
24.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to Robercik do roboty i łykamy w końcu ten rekord:) Bo jak wiadomo, że jeśli niemożliwe rzeczy to tylko do Polaka:)