Czekali na to 23 lata. Real Madryt przełamie fatalną passę?

Getty Images /  Denis Doyle / Na zdjęciu: Karim Benzema
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Karim Benzema

W europejskich pucharach Real Madryt i Chelsea FC spotkają się po raz pierwszy od 1998 roku. Bukmacherzy stawiają na hiszpańskiego giganta. Historia mówi jednak co innego.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatniej dekadzie oba kluby wygrały Ligę Mistrzów aż pięciokrotnie. Oczywiście imponującą statystykę nabił Real Madryt, który w elitarnych rozgrywkach triumfował aż cztery razy. Do 2018 roku Królewscy nazywani byli niekwestionowanym królem Champions League.

Potem maszyna z Madrytu zdecydowanie wyhamowała. Dla Realu awans do półfinału jest pierwszym po trzyletniej przerwie. Jeszcze dłużej czekała na to Chelsea FC, która w gronie czterech najlepszych drużyn w Europie znalazła się po raz pierwszy od 2014 roku. Co ciekawe, londyńczycy przegrali wówczas... z Atletico Madryt, które w finale nie dało rady właśnie Realowi.

Oba kluby po raz ostatni spotkały się w 1998 roku. W finale Superpucharu Europy lepsza okazała się Chelsea, która po goli Gustavo Poyeta w 83. minucie pokonała Królewskich. Londyńczycy byli lepsi od Realu także w 1971 roku, gdy pokonali ich w finale Pucharu Zdobywców Pucharów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

Dla Realu to czternasty występ w półfinale Ligi Mistrzów UEFA. Podopieczni Zinedine'a Zidane'a są rekordzistą w tym rankingu, wyprzedzając Bayern i Barcelonę (po 12). Los Blancos wygrali trzy ostatnie półfinały Champions League, a w całej historii z angielskimi drużynami przegrali u siebie tylko trzy razy.

Przypomnijmy, że hiszpańskie media przed wtorkowym spotkaniem martwią się o sprawiedliwe sędziowie, jednak takiego problemu nie widzi trener Thomas Tuchel.

- Nie wyobrażam sobie, by z powodów politycznych któraś ze stron czerpała korzyści. Nie chcę nawet o tym myśleć, w mojej głowie to nie istnieje - tłumaczy Niemiec.

Początek meczu Real Madryt - Chelsea FC o godz. 21:00. Transmisja w Polsacie Sport Premium.

Zobacz także:
"Profesor Zieliński", "miło się go oglądało". Sypią się pochwały dla reprezentanta Polski
Temat Superligi powróci? "Nie cieszmy się przedwcześnie"

Komentarze (0)