Fortuna Puchar Polski. Zwycięstwo Rakowa Częstochowa daje nadzieję innym klubom

PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Zoran Arsenić, Maciej Rosolek i Ben Lederman
PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Zoran Arsenić, Maciej Rosolek i Ben Lederman

Triumf Rakowa Częstochowa to świetna wiadomość dla innych drużyn PKO Ekstraklasy. Jeszcze poczekamy na ostateczne rozstrzygnięcia.

Arka Gdynia wygrywała do 81. minuty po trafieniu Mateusza Żebrowskiego. Końcówka finału była piorunująca w wykonaniu piłkarzy Rakowa Częstochowa. W ostatecznym rozrachunku faworyt wygrał dzięki bramkom Iviego Lopeza oraz Davida Tijanica.

Raków triumfował po raz pierwszy w Fortuna Pucharze Polski. To bez wątpienia najlepszy sezon w historii częstochowskiego klubu. Podopieczni Marka Papszuna już wcześniej zagwarantowali sobie miejsce na podium PKO Ekstraklasy, obecnie zajmują 3. miejsce.

"Stało się!!! Kopciuszek wchodzi na salony" - napisał niedawno na Twitterze właściciel Rakowa, Michał Świerczewski. Miejsce w europejskich pucharach zapewnione mają również Legia Warszawa i Pogoń Szczecin. Kwestią pozostaje, kto ostatecznie znajdzie się na 4. pozycji.

Triumf Rakowa daje nadzieję innym klubom z czołówki ligi. Lechia jest aktualnie tuż poza podium. Do samego końca gdańszczanie będą walczyć z Zagłębiem Lubin, Wartą Poznań, Piastem Gliwice, a także Śląsk Wrocław. Do końca sezonu zostały trzy serie gier. Warto zaznaczyć, że Piast ma jeszcze jeden zaległy mecz.

Czytaj także:
To wyglądało koszmarnie. Piłkarz Borussii Dortmund przekazał nowe wieści o kontuzji
Serie A: poznaliśmy nowego mistrza Włoch. Świętuje poza boiskiem

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"

Źródło artykułu: