Trener Bayernu pokazał rywalowi wymowny gest? Kontrowersje po meczu z Borussią
Menedżer Borussii Moenchengladbach poskarżył się, że Hansi Flick zakpił z niego podczas sobotniego (8 maja) spotkania. Max Eberl był rozżalony, a trener Bayernu szybko uciął temat.
Menedżer ekipy z Moenchengladbach - Max Eberl - w pewnym momencie nie wytrzymał, podszedł do duetu z Bayernu i... - Jesteście mistrzami Niemiec i prowadzicie 5:0! Wyluzujcie, uspokójcie się, trochę zrozumienia dla naszego piłkarza - powiedział w ich kierunku.
Reakcja Flicka? Eberl twierdzi, że szkoleniowiec Bayernu pokazał w jego kierunku wymowny gest pukania się w głowę. - Przestań Hansi, nie podoba mi się to - miał powiedzieć menedżer Borussii i usiąść z powrotem na ławce rezerwowych.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"Co na to Flick? - Tak, było dużo emocji na ławkach obu zespołów - skomentował w rozmowie pomeczowej z dziennikarzem stacji "Sky". - Tyle w tym temacie.
Jak widać błyskawicznie uciął wszelkie spekulacje. Sprawa najprawdopodobniej nie będzie miała dalszego ciągu. Niemieccy dziennikarze twierdzą, że zapis wideo niczego nie dowodzi.
Przypomnijmy, że w meczu z Borussią trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski i mając 39 goli jest już o krok (o jedną bramkę) od rekordu Gerda Muellera sprzed 49 lat. Chodzi o liczbę bramek zdobytych w Bundeslidze dla Bayernu w jednym sezonie.
Czytaj także: "Lewy" nie myśli o indywidualnych wyróżnieniach. Najważniejsza jest gra zespołowa >>