Fani Premier League we wtorkowy wieczór zobaczyli świetne spotkanie. Manchester City, który miał już zapewnione mistrzostwo Anglii, prowadził 2:0 z Brighton and Hove Albion. Rywal jednak nie odpuścił i po bardzo dobrej drugiej połowie zdołał wygrać 3:2.
Całe spotkanie w barwach zwycięskiej drużyny rozegrał Jakub Moder. Reprezentant Polski pokazał się z całkiem dobrej strony. Brytyjskie media zgodnie oceniły jego występ na 7.
"Imponujący na lewej stronie, dobrze współpracował z Trossardem" - pisze 90min.com.
"Bardzo atletyczny występ reprezentanta Polski, który wydaje się być obiecującym zawodnikiem. Obecnie gra na lewej stronie i w przyszłym sezonie powinien być jeszcze lepszy" - czytamy na stronie brightonandhoveindependent.co.uk.
Moder miał jednak słabsze momenty. Zwraca na to uwagę portal sussexlive.co.uk, który wskazuje pewne mankamenty.
"Wykonał jeden lub dwa ryzykowne rajdy lewą stroną. Po czerwonej kartce praktycznie grał jako skrzydłowy, a czasami jako ofensywny pomocnik. Walczył twardo, ale czasami jego podania i decyzje były niecelne. Niezależnie od tego, jego występ był obiecujący".
Polak jednak gorzej wypada w portalach, które swoje oceny opierają na statystykach meczowych. Sofascore.com ocenił go na 5,7, a whoscored na 6,28. W obu przypadkach Moder był najsłabszym graczem w barwach Brighton.
ZOBACZ WIDEO: Listkiewicz wskazał zawodnika, którego brakuje w kadrze. "Obecnie najlepszy polski piłkarz po Lewandowskim"
Premier League: Chelsea górą w hicie, nie przeszkodził jej kuriozalny błąd sędziów >>
Premier League. W Southampton jedni grali, drudzy strzelali >>