Tadeusz Rydzyk zeznawał w środę w procesie, który toczy się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Woli. Sprawa dotyczy wydatków prowadzonej przez niego Fundacji Lux Veritatis i podejrzenia złamania przez nią prawa dostępu do informacji publicznej.
Duchowny powiedział podczas przesłuchania m.in., że "utrzymuje go zakon, nie ma żadnych dochodów i nic nie posiada".
Słowa Rydzyka rozbawiły... Łukasza Teodorczyka, byłego reprezentanta Polski, który zamieścił w sieci wpis na ten temat. Piłkarz zakpił z duchownego w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom
"A maybachy od bezdomnego się nie wliczają? Oj Tadziu, Tadziu, coś chyba tu nie gra" - napisał Teodorczyk, umieszczając do tego zdjęcie Tadeusza Rydzyka.
29-latek ostatnio występował w belgijskim Charleroi, w którym grał na zasadzie wypożyczenia z Udinese.
W kwietniu pojawiła się informacja, że Teodorczyk twardo walczy o pieniądze, które - jego zdaniem - powinien otrzymać od Anderlechtu. Sprawa trafiła już do sądu. W sumie Polak oczekuje przeszło 600 tysięcy euro, czyli blisko 3 milionów złotych.
Czytaj także:
Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć
Polacy na szczycie listy hańby! Jesteśmy najgorsi w XXI wieku