19-krotny reprezentant Polski nie może znaleźć odpowiedniego miejsca po rozstaniu z Anderlechtem. Łukasz Teodorczyk w sierpniu 2018 roku dołączył do Udinese Calcio, jednak spisywał się poniżej oczekiwań.
Przed sezonem 2020/21 snajper udał się na wypożyczenie do belgijskiego Charleroi. Zagrał w 15 meczach ligowych i ani razu nie zaznaczył swojej obecności na murawie. Jego bilans w krajowym pucharze to jedna bramka w dwóch spotkaniach.
Doświadczony piłkarz wrócił do macierzystego klubu. Teodorczyk najwyraźniej nie należy do grona faworytów trenera Luki Gottiego.
Według informacji portalu tuttoudinese.it, Teodorczyk został zaoferowany Legii Warszawa. Wcześniej wychowanek Wkry Żuromin był przymierzany do drugoligowej Parmy Calcio.
Czesław Michniewicz nie może jednak narzekać na brak napastników. Obecnie w kadrze "Wojskowych" są Tomas Pekhart, Mahir Emreli, Rafael Lopes, Ernest Muci i Maciej Rosołek.
Dla Teodorczyka byłby to powrót do PKO Ekstraklasy. W przeszłości bronił barw Polonii Warszawa oraz Lecha Poznań. Był też związany z Dynamem Kijów.
Czytaj także:
"Nie będzie trenował". Skomplikowana sytuacja Lionela Messiego w Barcelonie
Juventus sprowadza wielki talent. Wszystko jest ustalone
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi