Piłkarze beniaminka eWinner II ligi Ruchu mocno weszli w sezon. Chorzowianie wygrali po raz trzeci z rzędu. Niebiescy we Wronkach, w potyczce rozgrywanej bez udziału publiczności, pokonali Lecha II Poznań 1:0.
W premierowej odsłonie obydwa zespoły stworzyły sobie kilka okazji, ale gole nie padły. Poznaniacy zaliczyli m.in. strzał w poprzeczkę. Po zmianie stron gospodarze zaczęli prezentować się słabiej, lepiej grali przyjezdni.
Chorzowianie mieli szansę m.in. po strzale Daniela Szczepana. Dobrze prezentujący się napastnik wciąż czeka na premierowego gola w barwach Niebieskich. Tym razem na przeszkodzie stanął słupek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Decydująca dla losów gry była 75. minuta. Po dograniu z rzutu wolnego Michała Mokrzyckiego w polu karnym Lecha II powstało zamieszanie. Najwięcej sprytu wykazał obrońca Bartłomiej Kulejewski, który skierował piłkę do siatki.
Prowadząc goście nie pozwalali na zbyt wiele rywalom i dowieźli skromną wygraną do końca spotkania. Chorzowianie mogą się pochwalić po pierwszych czterech kolejkach dziesięcioma punktami. Gdyby nie chwila dekoncentracji w pierwszym meczu sezonu, Ruch mógłby mieć komplet punktów. Jednak tak okazałego dorobku na początku rozgrywek chyba po awansie nikt się nie spodziewał. Niebiescy udowadniają, że już w trwającym sezonie są w stanie włączyć się do gry o awans do Fortuna I ligi.
Lech II Poznań - Ruch Chorzów 0:1 (0:0)
0:1 - Bartłomiej Kulejewski 75'
Składy:
Lech II Poznań
: Mleczko - Borowski, Rogne, Pingot, Palacz - Norkowski, Kryg (71' Laskowski), Kriwiec - Sykora (84' Malec), Pacławski (60' Spławski), Karbownik (60' Wilak).
Ruch Chorzów: Bielecki - Kasolik, Nawrocki, Kulejewski - Wójtowicz, Mokrzycki, Neugebauer (51' Wyroba), Szkatuła (68' Kowalski) - Foszmańczyk (84' Siwek), Janoszka (68' Biskup) - Szczepan (84' Żagiel).
Żółte kartki: Kryg, Palacz, Borowski (Lech II).
Sędzia: Piotr Rzucidło (Warszawa).
Czytaj także:
Fortuna I liga: Miedź Legnica zatrzymana, choć lider ponownie trafił
eWinner II liga. Ruch Chorzów ustawił w Lublinie faworyzowany Motor