Cracovia walczy o odbicie się od dna. "Trzeba zachować spokój"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Michał Probierz
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Michał Probierz

Sezon 2021/22 nie zaczął się dla zespołu Cracovii zbyt dobrze - po czterech kolejkach ma w dorobku zaledwie jeden punkt i jest na ostatnim miejscu w ligowej tabeli. O przełamanie Pasy powalczą w sobotę w meczu z Jagiellonią Białystok (godz. 17.30).

Ten mecz będzie miał parę smaczków. Przede wszystkim trener Michał Probierz kolejny raz stanie naprzeciwko Jagiellonii Białystok, a więc zespołowi, z którym pracował parę lat temu i odnosił sukcesy. Po drugie, dla Jagiellonii będzie to pierwsze w tym sezonie spotkanie wyjazdowe. W czterech pierwszych kolejkach zespół prowadzony przez Ireneusza Mamrota grał wyłącznie na własnym stadionie.

- Oni grali cztery mecze u siebie, a my trzy na wyjeździe. Regulamin Ekstraklasy jest dla wszystkich równy i jest to bardzo dziwne - powiedział trener Probierz na konferencji prasowej.

Komplementował natomiast swojego najbliższego przeciwnika. - To doświadczony i ustabilizowany zespół. Jest tam wielu zawodników z długim stażem, teraz wrócili tacy piłkarze jak Michał Pazdan, Dani Quintana czy Fiodor Cernych, z którymi miałem okazję pracować. Taras Romanczuk i Martin Pospisil to motory napędowe tego zespołu, potrafią wprowadzić arytmię w grze. Musimy na nich dobrze zareagować w środkowej strefie boiska - przyznał szkoleniowiec Cracovii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

W poprzednich meczach Cracovia zdobyła zaledwie jeden punkt, a aż trzykrotnie schodziła z boiska pokonana. Strzeliła tylko dwa gole, z kolei straciła osiem.

- Przeciwnik nie stwarza sobie w meczach z nami zbyt wielu sytuacji. Nie dopuszczamy do tego. Lech Poznań, Śląsk Wrocław, Górnik Łęczna i Lechia Gdańsk nie miały wielu okazji strzeleckich. Tracimy gole po indywidualnych błędach. Problemem nie jest gra w defensywie, a nieskuteczność w ataku. Mamy sytuacje, po których możemy otworzyć wynik, jak choćby w Gdańsku, gdzie Cornel Rapa nie trafił z paru metrów. Zwracamy zawodnikom uwagę na ten element - tłumaczy trener Probierz.

Dodał też dość istotny element, który szwankował w pierwszych kolejkach. - Nie zdobyliśmy żadnej bramki ze stałego fragmentu gry, a w meczach towarzyskich pokazaliśmy się z dobrej strony w tym aspekcie. Trochę nam się to pozmieniało. Z dnia na dzień wypadli nam ze składu Thiago i Filip Balaj, teraz Michal Siplak. Widzę po zawodnikach, że są zmotywowani. Często trzeba ich wręcz hamować na treningach. Jako trener zdaję sobie sprawę, że w takich sytuacjach trzeba zachować spokój. I ja ten spokój zachowuję - podsumował trener Probierz.

Początek meczu Cracovia - Jagiellonia Białystok w sobotę o godz. 17.30. Zapraszamy na relację LIVE.

CZYTAJ TAKŻE:
Kuriozum w Płocku. Deszcz bardzo pomógł "Nafciarzom" [WIDEO]
Duży transfer Legii Warszawa!

Komentarze (0)