"Współczuję". Mocne słowa Pepa Guardioli

- Współczuję kibicom, którzy przyszli obejrzeć dobry mecz. Czuję się trochę winny, ponieważ nie graliśmy najlepiej - mówił Pep Guardiola po bezbramkowym remisie z Southampton FC.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Pep Guardiola PAP/EPA / Andrew Yates / Na zdjęciu: Pep Guardiola
Aktualni mistrzowie Anglii rozczarowali w 5. kolejce Premier League. Spotkanie Manchester City - Southampton FC zakończyło się remisem 0:0, a na wyróżnienie zasłużył Jan Bednarek (więcej TUTAJ).

W tabeli Premier League zespół Pepa Guardioli traci obecnie trzy oczka do prowadzącego Liverpoolu. Menadżer ocenił postawę swoich podopiecznych na pomeczowej konferencji prasowej.

- W tym meczu zabrakło nam świeżości umysłu. Zbyt łatwo traciliśmy piłkę, nasza gra była niechlujna. Muszę pochwalić drużynę Southampton. Idziemy do przodu - podsumował Guardiola.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

50-latek przeprosił fanów, którzy pojawili się na trybunach Etihad Stadium. Współczuję kibicom, którzy przyszli obejrzeć dobry mecz. Czuję się trochę winny, ponieważ nie graliśmy najlepiej - stwierdził.

- Atmosfera była świetna. Nigdy nie narzekałem na frekwencję na naszym stadionie. Będę wdzięczny nawet wtedy, jeśli przyjdzie 85 lub 100 osób. Po meczu z RB Lipsk powiedziałem tylko, że będziemy potrzebować wsparcia naszych fanów - podkreślił Guardiola.

Czytaj także:
Rekord i setna bramka. Piękne sobotnie popołudnie napastnika Liverpoolu
FC Barcelona potrzebuje wzmocnień. Ma chrapkę na gwiazdę Manchesteru

Czy "The Citizens" obronią mistrzostwo?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×