Polacy błyszczeli w ligach zagranicznych. Selekcjoner miał powody do zadowolenia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / John Berry / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski
Getty Images / John Berry / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski
zdjęcie autora artykułu

To był świetny weekend dla reprezentantów Polski. Na pochwały zasłużyli między innymi Przemysław Frankowski, Michał Helik i Kamil Piątkowski. Paulo Sousa obserwował piłkarzy, którzy występują na co dzień w ligach zagranicznych.

[tag=34254]

Przemysław Frankowski[/tag] szybko zaaklimatyzował się w nowym klubie, skrzydłowemu wyszedł na dobre transfer do RC Lens. W ubiegłą sobotę jego trafienie zadecydowało o zwycięstwie 1:0 z Lille OSC, wcześniej zapisał na swoim koncie trzy asysty.

Frankowski potwierdził wysoką formę. Był jednym z dwóch piłkarzy RC Lens, który trafił do najlepszej drużyny 6. kolejki Ligue 1.   Na wyróżnienie zasłużył również Michał Helik, który pokazał się z dobrej strony w spotkaniu The Championship. Środkowy obrońca pomógł drużynie Barnsley - podopieczni Markusa Schoppa bezbramkowo zremisowali z Blackburn Rovers.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol

Trener Red Bulla Salzburg obdarzył zaufaniem Kamila Piątkowskiego. Młody zawodnik rozegrał 90 minut przeciwko Rapidowi Wiedeń (2:0). Dziennikarze "Sky Sport Austria" docenili występ trzykrotnego reprezentanta Polski.

Już w poniedziałek Paulo Sousa ogłosi powołania na październikowe zgrupowanie Biało-Czerwonych. Wydaje się, że pewniakami są Frankowski i Helik. Piątkowski popełnił kosztowny błąd w spotkaniu z San Marino (7:1), dlatego też zagra w kadrze do lat 21.

Czytaj także: Leo Messi nie podał ręki trenerowi. Ten zabrał głos Wczoraj III liga, dziś czołówka Ekstraklasy. Damian Warchoł udowadnia, że nie można się poddawać

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)