Wielka metamorfoza Roberta Lewandowskiego. Ujawnił swój sekret

- Zawsze chciałem być mocny we wszystkim - tak Robert Lewandowski tłumaczy swą ciągłą chęć rozwoju. W rozmowie z magazynem "Kicker" Polak tłumaczy, jak poprawił swoje umiejętności w ostatnich kilku latach.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Robert Lewandowski Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
To niewiarygodne, ale pomimo tego że w sierpniu Robert Lewandowski świętował 33. urodziny, kapitan reprezentacji Polski wciąż się rozwija i staje się lepszym piłkarzem. Gdy wydaje się, że trudno mu już będzie cokolwiek w swojej grze poprawić, on taki element znajduje i go udoskonala.

W obszernej rozmowie z magazynem "Kicker" (CAŁY WYWIAD W TYM MIEJSCU), Lewandowski mówi nie tylko o radości z faktu zwycięstwa w klasyfikacji "Złotego Buta", ale także o szczegółach dotyczących swojego ciągłego rozwoju.

Na pytanie dziennikarza, jak Lewandowski stał się zawodnikiem bardziej drużynowym, Polak odpowiedział: - Intensywnie przyglądałem się swojej grze. Chciałem utrzymać skuteczność, ale jednocześnie chciałem być lepszym piłkarzem. Zdałem sobie sprawę z tego, że mogę brać udział również w budowaniu akcji, w grze kombinacyjnej, a nie tylko czekać na asysty. Ktoś inny też może strzelać gole. Najważniejsze jest to, że mogę pomóc wygrać.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Napastnik Bayernu, który w poprzednim sezonie strzelił 41 goli, zgodził się ze stwierdzeniem, że w tym momencie jest najlepszą wersją samego siebie.

- Tak, można powiedzieć, że teraz jestem najbardziej kompletnym Lewandowskim. Zawsze chciałem być nowoczesnym, kompletnym napastnikiem. Granie w różnych systemach i w różnych stylach nie stanowi dla mnie problemu. Zawsze chciałem być mocny we wszystkim. Grać prawą nogą, lewą i głową. Kiedy jesteś zawodnikiem Bayernu, nie masz na boisku wiele miejsca, więc musisz szukać wolnych przestrzeni. To zupełnie inaczej niż wtedy, gdy twoja drużyna gra z kontrataku. Chciałem być napastnikiem, który opanuje wszystkie systemy i taktyki - podsumował.

Wszystko, co powiedział Lewandowski, to efekt ciągłej pracy nad sobą. Gdy jednak sportowiec dotrze na wysoki poziom, nie tak łatwo jest zmusić siebie do dalszego rozwoju.

- Najważniejsze, że nadal chcę się rozwijać. Nie jest łatwo grać na najwyższym poziomie wiele lat. To największe wyzwanie najlepszych piłkarzy. Młodzi zawodnicy nie zawsze mają tego świadomość. Trzeba doświadczenia, żeby to zrozumieć. Kiedy masz 30 lat, myślisz inaczej niż jako dwudziestolatek.

- Wiem, że tylko praca nad szczegółami przynosi pozytywny efekt. Jasne, że mógłbym powiedzieć, że jestem już wystarczająco dobry i mogę utrzymać ten poziom. Ale nie myślę w ten sposób. Zawsze chcę polepszać coś w swojej grze - wyjaśnił.

W obecnym sezonie Lewandowski także się nie zatrzymuje. W pierwszych pięciu kolejkach Polak trafiał już do siatki siedem razy i jest współliderem klasyfikacji strzelców Bundesligi razem z Erlingiem Haalandem.

Lewandowski stracił tytuł piłkarza roku. Jest komentarz Polaka--->>>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×