"Niewiarygodni". Zbigniew Boniek wyróżnił nie tylko Lewandowskiego

W trzech wtorkowych meczach Ligi Mistrzów piłkarze solidnie postrzelali. Zbigniew Boniek na Twitterze wskazał bohaterów wieczoru. Postawił na prawdziwych gigantów europejskiego futbolu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Zbigniew Boniek WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
W Monachium padło siedem goli, a Bayern Monachium zwyciężył 5:2 z Benficą Lizbona. W Bergamo strzały do bramki były cztery, a Atalanta zremisowała 2:2 z Manchesterem United. W tych meczach błyszczeli Robert Lewandowski oraz Cristiano Ronaldo.

"Niewiarygodni CR7 i RL9" - napisał na Twitterze Zbigniew Boniek, który w tym roku zakończył szefowanie w Polskim Związku Piłki Nożnej. Pozostaje jego honorowym prezesem.

Lewandowski strzelił portugalskiemu zespołowi trzy gole, a także przy jednym asystował. Kapitan reprezentacji Polski wprowadził Bayern do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Samopoczucia po popisowym wieczorze nie zepsuł nawet niewykorzystany rzut karny. Polak jest liderem klasyfikacji strzelców elitarnego europejskiego pucharu.

Nie odpuszcza w rankingach indywidualnych Cristiano Ronaldo, którego powrót do Włoch był triumfalny. Gracz Manchesteru United strzelił po golu w czasie doliczonym do obu połów i uratował remis 2:2 w starciu z Atalantą. Wykorzystał on asysty Bruno Fernandesa i Masona Greenwooda. Manchester United był dwukrotnie w opałach w starciach z Neroblu, ale nie przegrał żadnego z nich.

Czytaj także: To było wielkie show. Liverpool FC podbił twierdzę
Czytaj także: Przebudzenie Celticu w Lidze Europy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
Czy Robert Lewandowski powinien otrzymać Złotą Piłkę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×