Piotr Zieliński nie był jedynym Polakiem, który w czwartek strzelił gola w Lidze Europy. Tej samej sztuki dokonał Arkadiusz Milik. Napastnik Olympique Marsylia pokonał bramkarza z rzut karnego w meczu z Lazio Rzym.
Francuski klub jednak nie zdołał wygrać. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2, a marsylczycy uratowali jeden punkt w ostatnich minutach spotkania.
Nie dziwi więc, że Milik odczuwa niedosyt. Tak skomentował mecz z Lazio na Instagramie.
"Wynik mógł być lepszy, ale walczymy dalej. Allez OM" - pisze Polak.
Reprezentant Polski także nie zaliczył najlepszego meczu. Francuskie media przyznały mu przeciętne noty i wytknęły m.in. nieskuteczność.
Francuskie media piszą o Arkadiuszu Miliku >>
Występ Zielińskiego "głośniejszy" od gwizdów na Legii. Włosi zachwyceni Polakiem >>
ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek