"To byłoby nieeleganckie". Śląsk skupia się na Górniku, nie na Podolskim

- Nie trzeba być wielkim znawcą piłki, żeby wiedzieć, jak wielkie sukcesy osiągał Lukas Podolski. Ale byłoby dużym uproszczeniem, gdybyśmy mówili, że to jedyny piłkarz Górnika - mówi trener Śląska, Jacek Magiera przed piątkowym meczem w Zabrzu.

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Jacek Magiera WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jacek Magiera
Śląsk Wrocław nie potrafił wygrać trzech ligowych meczów z rzędu, ale przed tygodniem pokazał charakter i wreszcie sięgnął po komplet punktów, wygrywając ze Stalą Mielec 2:1 mimo gry o jednego zawodnika mniej przez całą drugą połowę.

W piątek o godz. 20.30 wrocławianie rozegrają kolejne spotkanie, tym razem ich rywalem będzie Górnik Zabrze, którego trenerem jest Jan Urban, dobry znajomy Jacka Magiery.

- Mamy ze sobą bardzo serdeczny kontakt. Cenię go jako trenera, a jeszcze bardziej jako człowieka, z którym miałem przyjemność pracować przez pięć lat. To świetny człowiek, bardzo dobry trener, jedna z tych osób, od których się najwięcej nauczyłem na boisku. Dzwonimy do siebie podczas świąt czy innych uroczystości. I to nie tylko dlatego, że wypada, ale dłużej rozmawiamy, nie tylko na tematy piłkarskie. Oby więcej takich osób w polskiej piłce jak Jan Urban - komplementował swojego najbliższego rywala trener Magiera podczas konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Śląsk będzie musiał zwrócić szczególną uwagę na Lukasa Podolskiego, który strzelał gole w dwóch poprzednich meczach Górnika i wygląda na to, że wreszcie wszedł na właściwe tory, choć jego początki w Zabrzu nie należały do łatwych. Częściej był krytykowany niż chwalony. - Byłoby dużym uproszczeniem, gdybyśmy mówili, że Podolski to jeden z wielu albo jedyny zawodnik Górnika. Byłoby to też nieeleganckie z mojej strony. Przeprowadzamy kompleksową analizę rywala, odprawę drużynową, jak gra w ataku, jak w obronie, jak Górnik buduje akcje, jak finalizuje, a później mamy odprawy formacyjne, czyli jak zachowują się obrońcy, pomocnicy i napastnicy. Na końcu analizujemy indywidualną grę poszczególnych piłkarzy. Każdy z zawodników jadących na mecz dostaje od naszego trenera Pawła Kozuba informacje o indywidualnych atutach rywali i możliwościach wykorzystania ich słabszych stron - wytłumaczył trener Magiera.

I dodał: - Nie trzeba być wielkim znawcą piłki, żeby wiedzieć jak wielkie sukcesy osiągał Podolski. Na początku adaptował się do wielu rzeczy w Ekstraklasie, a w ostatnich meczach grał bardzo dobrze. Nie możemy jednak zapominać o pozostałych zawodnikach Górnika. Spodziewamy się dobrego, szybkiego meczu, na dużej intensywności. Najważniejsze są nasze fundamenty, skupienie. To podstawa, by myśleć o korzystnym wyniku w Zabrzu.

Tak jak Górnik ma Podolskiego, tak Śląsk będzie mógł w tym spotkaniu skorzystać z usług Erika Exposito, który przed tygodniem musiał pauzować z uwagi na nadmiar żółtych kartek.

Początek spotkania Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław w piątek o godz. 20.30.

CZYTAJ TAKŻE:
Papszun trenerem Legii? Prezes Rakowa odsłonił kulisy
Co z transferami Lechii Gdańsk?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×