Papszun trenerem Legii? Prezes Rakowa odsłonił kulisy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun

Według medialnych doniesień, Legia Warszawa robi wszystko, by Marek Papszun został trenerem tego klubu. W rozmowie z TVP Sport o kulisach rozmów - a raczej ich braku - opowiedział prezes Rakowa, Wojciech Cygan.

W tym sezonie Legia Warszawa spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Stołeczny klub, zamiast walczyć o mistrzostwo Polski, musi skupić się na rywalizacji o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Scenariusza tego przed startem rozgrywek nikt nie brał na poważnie.

W związku z tym w Legii chcą zrobić wszystko, by opanować kryzys. Zmieniono już nawet trenera, ale Marek Gołębiewski nie potrafi wydźwignąć zespołu z kryzysu. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce dojdzie do kolejnej roszady na stanowisku szkoleniowca.

Numerem jeden na liście życzeń prezesa Legii Dariusza Mioduskiego jest Marek Papszun. Właściciel warszawskiego klubu mówił o tym otwarcie w wywiadzie opublikowanym na klubowych stronach.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski musi odejść z Bayernu, aby zdobyć Złotą Piłkę? "Gdyby to było rozegrane fair, to już miałby tę nagrodę"

Papszun ma ważny kontrakt z Rakowem do końca sezonu 2021/22 i jak tłumaczą w częstochowskim klubie, niewiele wskazuje na to, że nie wypełni umowy.

- Trener ma ważny kontrakt, a my nie mamy pół przesłanki za tym, że ta sytuacja miałaby się zmienić. Nikt z Legii nie kontaktował się z nami w tym temacie - powiedział prezes Rakowa, Wojciech Cygan.

Raków jest jednak gotowy na ewentualne odejście szkoleniowca. - Tak jak na bieżąco skautujemy piłkarzy, tak samo na bieżąco trwa skauting ludzi do wzmocnienia klubu, w tym także trenerów i ludzi do sztabu szkoleniowego. Cały czas słuchamy tego, co się dzieje na rynku i zastanawiamy się jak się wzmocnić. W przypadku Marka Papszuna jest to o tyle specyficzne, że zwykle on był jedną z osób, która też uczestniczyła w tym skautingu - dodał Cygan.

Czytaj także:
Gorzkie słowa Boruca po meczu Legii
Trzy gole w meczu Legii. Rezerwowy na ratunek

Źródło artykułu: