Legia Warszawa wciąż znajduje się w kryzysie. Mistrzowie Polski odpadli z Ligi Europy, a w PKO Ekstraklasie w dalszym ciągu zajmuje miejsce się w strefie spadkowej. Nie pomogła zmiana trenera - Czesława Michniewicza zastąpił w trakcie sezonu Marek Gołębiewski. Klub musi mierzyć się z falą krytyki.
W mocnych słowach sytuację "Wojskowych" skomentował Wojciech Hadaj, były spiker na meczach Legii. Wskazał także osobę, która - jego zdaniem - odpowiedzialna jest za obecny stan rzeczy w warszawskim klubie.
- Ja tam wrócę (na stadion), kiedy stamtąd odejdzie najgorszy prezes, jaki istnieje na świecie - mówił Hadaj w programie "Hejt Park" na Kanale Sportowym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi
- To, co się dzieje w Legii, obecny wynik, jest wyłącznie albo w 90 proc. spowodowane tym człowiekiem, który miał chorą wizję, żeby przejąć Legię. Dorwał się do klubu, roz********ł wszystko, co zostało zbudowane i teraz mamy to, co mamy - dodał.
Hadaj zaapelował także do kibiców, aby przerwali to, co dzieje się w klubie. - Przerwijcie to w najbardziej cywilizowany sposób, jaki można - mówił.
Kolejny mecz piłkarze Legii Warszawa rozegrają w niedzielę, 12 grudnia o godz. 15:00. Zmierzą się wtedy na wyjeździe z Wisłą Płock.
Czytaj także:
- Legia jest szkółką, w której są sami uczniowie i żadnego nauczyciela
- "Tego nie można brać na poważnie". Padło nazwisko Lewandowskiego