Powoli kończy się saga związana z Paulo Sousą. Portugalczyk od razu po rozwiązaniu kontraktu z PZPN, został ogłoszony trenerem Flamengo. 51-latek zostawił po sobie spaloną ziemię i liczne grono przeciwników. Wcześniej wielu kadrowiczów wypowiadało się o nim pozytywnie. Jednak po nagłym odejściu trenera w wymowny sposób głos zdążyli już zabrać Mateusz Klich i Kamil Glik. Teraz także swoje trzy grosze postanowił dorzucić Tomasz Hajto.
Były reprezentant Polski nie miał zbyt wiele do czynienia z portugalskim trenerem. Na Twitterze jednak pochwalił się tym, że go zablokował. "Słaby gość" - podpisał screena z informacją o blokadzie.
Jak pod wieloma postami Hajty, również i teraz w komentarzach zrobiło się gorąco. Jeden z użytkowników wykazał się ciętą ripostą w stronę 49-latka. "Portugalczyków to trzeba było blokować w 2002, a nie tutaj" - napisał. Wpis uzyskał już ponad 3 tysiące polubień.
Kibic oczywiście nawiązał oczywiście do meczu Biało-Czerwonych z Portugalią na mistrzostwach świata w 2002 roku. Wówczas Polacy przegrali aż 0:4, a Hajto zagrał cały mecz na środku obrony, popełniając wiele błędów.
Portugalczyków to trzeba było blokować w 2002, a nie tutaj.
— (@DawidTSW1906) December 30, 2021
Czytaj także:
To będzie pierwszy transfer Sousy? Duża gwiazda na celowniku Flamengo
Boniek w końcu to powiedział. Na takie słowa o Sousie wielu czekało
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami