Po krótkiej przerwie świątecznej do gry wraca Bundesliga. Ten powrót jednak nie obył się bez przeszkód. Praktycznie do ostatniej chwili nie było wiadomo czy Robert Lewandowski będzie miał okazję zmierzyć się z Borussia M'gladbach. Wszystko za sprawą sytuacji związanej z koronawirusem w ekipie Bayernu Monachium.
Ostatecznie do piątkowego starcia dojdzie zgodnie z planem. Co prawda, Bawarczycy będą osłabieni, ale mecz zapowiada się na wspaniałe widowisko. Bayern Monachium jest żądny rewanżu, o czym na przedmeczowej konferencji prasowej mówił Julian Nagelsmann (więcej TUTAJ).
Ogromny głód gry widać również po Robercie Lewandowskim. Media społecznościowe natychmiastowo obiegło zdjęcie polskiego napastnika, który podczas jednostki treningowej efektownie składa się do strzału.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!
Warto dodać, że Robert Lewandowski pewnie zmierza po piąty tytuł króla strzelców Bundesligi (więcej TUTAJ). W piątkowym starciu (7 stycznia) przeciwko Borussii M'gladbach, Polak będzie miał okazję powiększyć swój dorobek bramkowy w sezonie 2021/2022 (darmowa relacja tekstowa z tego spotkanie zostanie przeprowadzona TUTAJ).
How it's done. @lewy_official | #MiaSanMia pic.twitter.com/pSYHc9ckuk
— FC Bayern US (@FCBayernUS) January 6, 2022
Zobacz także: Wielka zmiana w polskim klubie
Zobacz także: Romeo Beckham bierze przykład z ojca