Cristiano Ronaldo miał przekazać już swojemu agentowi, Jorge'owi Mendesowi, że nie chce pozostać w Manchesterze United, jeśli ten klub będzie kontynuował swoją niekonsekwentną politykę, zarówno w sztabie szkoleniowym, jak i w gabinetach. Przybycie Ralfa Rangnicka nie przyniosło pożądanej stabilizacji.
Jak czytamy w "Sporcie", niemiecki szkoleniowiec chce uszczuplić liczną kadrę "Czerwonych Diabłów", ale nie udało mu się przekonać do siebie najważniejszych osób w szatni, a jednym z nich ma być właśnie 36-letni Portugalczyk.
Kataloński dziennik uważa, że nie byłoby zaskakujące, gdyby jego nazwisko ponownie było łączone z Barceloną. Mendes ma znakomite relacje z Joanem Laportą, a zespół Xaviego Hernandeza potrzebuje bramkostrzelnego napastnika. Należy jednak z dystansem podchodzić do takiego rozwiązania.
Kontrakt Ronaldo na Old Trafford trwa do 2023 roku. W tym sezonie wciąż pokazuje, że potrafi mieć dobry stosunek bramek do meczów. W 22 spotkaniach trafiał do siatki 14 razy. Mendes miałby wyłożyć jego nazwisko na stół "Dumy Katalonii" tak szybko, jak tylko się da.
Zobacz też:
Znany trener już wkrótce może zostać zwolniony. To otwiera szanse przed PZPN
Szaleństwo w meczu Juventusu. Wojciech Szczęsny bohaterem!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki