Podbeskidzie Bielsko-Biała bez Łukasza Merdy w składzie rozegrało już dwa spotkania. Jak można się było spodziewać, w bramce Górali stanął Joachim Mikler, który dotychczas pełnił funkcję drugiego bramkarza Podbeskidzia. Urodzony w Cieszynie golkiper w dwóch meczach czterokrotnie wyciągał piłkę z siatki, jednak robił to głównie po błędach swoich kolegów z defensywy. Debiut 21-letniego bramkarza przed własną publicznością w meczu z Górnikiem Łęczna wypadł całkiem przyzwoicie, a nasz portal, nie mając wielkiego pola manewru, wybrał Joachima Miklera za najlepszego zawodnika Podbeskidzia w tym spotkaniu. Sam piłkarz przeciętnie oceniał swój występ. - Nie byłem zdenerwowany swoim debiutem, podszedłem do tego meczu spokojnie. Nie chciałbym siebie oceniać, bo od tego jest trener. Zdaję sobie sprawę, że obecna sytuacja to moje pięć minut i muszę je wykorzystać - mówił Joachim Mikler.
Jednak wychowanek Wiki Kisielów nie może być pewny miejsca w składzie. Trener Podbeskidzia, Marcin Brosz ciągle powtarza, że kadra bramkarska w Bielsku-Białej jest bardzo wyrównana. - Każdy z naszych bramkarzy ma takie same szanse na występ w pierwszym składzie. Teoretycznie to 33 procenty - oznajmił szkoleniowiec Górali.
Na chwilę obecną największym konkurentem Joachima Miklera jest Paweł Linka, który trafił do stolicy Podbeskidzia już w trakcie rozgrywek. Były zawodnik m. in. Amiki Wronki, Lecha Poznań, Odry Wodzisław czy ostatnio greckiego AÓ Xánthi posiada bogate CV, jednak przez całą piłkarską karierę pełnił funkcję rezerwowego. Paweł Linka ma także jeszcze jedną przeszkodę, którą musi pokonać - nadwagę. Ta jednak nie jest zbyt wielka i dieta wraz z treningami powinny szybko załatwić sprawę.
Paweł Linka to obecnie najbardziej doświadczony bramkarz Podbeskidzia
W najbliższych dniach powinno się okazać, czy klub zasili bramkarz z zewnątrz. Pojawiły się głosy, że do Podbeskidzia zawita Mateusz Sławik, jednak te informacje nie były trafione. Klub z Bielska-Białej na razie milczy. Jednak czy jest to milczenie przed burzą, jaką może wywołać jakieś spektakularne nazwisko? Przekonamy się w najbliższym czasie.