W co gra Arkadiusz Milik? Zamieszanie we Francji

Atmosfera między Arkadiuszem Milikiem a trenerem Jorge Sampaolim robi się coraz bardziej napięta. Efekt jest taki, że rośnie prawdopodobieństwo, że Polak po sezonie odejdzie z Olympique Marsylia.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Arkadiusz Milik Getty Images / John Berry / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
- Nie grałem w dwóch ostatnich meczach. Brakuje mi rytmu. Czuję się lepiej, gdy gram co trzy dni. Ostatecznie trener podejmuje decyzje, a ja szanuję jego wybory - powiedział Arkadiusz Milik po ostatnim ligowym meczu (0:1 z AS Monaco). Słowa reprezentanta Polski odbiły się szerokim echem we francuskich mediach.

W poniedziałek portal rmcsport.bfmtv.com opublikował artykuł, w którym skupił się na przyszłości Arkadiusza Milika. Francuzi stwierdzili, że jego odejście z Olympique Marsylia jest już niemal przesądzone. Wszystko przez to, że od kilku tygodni nie potrafi dogadać się z trenerem Jorge Sampaolim.

"Według naszych informacji, w jego umyśle jest już wszystko jasne: jeśli Sampaoli nadal będzie trenerem Marsylii, to po sezonie poprosi o zgodę na opuszczenie klubu" - pisze francuski portal.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co mu strzeliło do głowy? Szokujące zachowanie piłkarza!

28-latek podobno ma żal, że kiedy zaczął regularnie strzelać gole, to nagle zaczął lądować na ławce rezerwowych. Kilka godzin później na tej samej stronie pojawił się nowy artykuł, w którym głos zabrała osoba z otoczenia polskiego napastnika.

- W żadnym momencie Milik nie powiedział, że chce opuścić OM w czerwcu z powodu nieporozumień z Sampaolim. Arek szanuje trenera i jego decyzje. Po niedzielnym meczu po prostu wyjaśnił, że musi dostosować się do wszystkich systemów i przede wszystkim nie był zadowolony ze swojego występu. Kiedy gra, stara się to robić na maksimum. Skupia się na obecnym sezonie i chce zrobić wszystko, aby Olympique w przyszłym sezonie zagrał w Lidze Mistrzów - mówi anonimowo osoba związana z Milikiem.

Możliwe, że nasz rodak doszedł do wniosku, że w tej chwili zarówno dla niego, jak i drużyny najważniejszy jest spokój. Plotki o odejściu i konflikcie z trenerem nie pomagają, a Olympique nie wygrał trzech ostatnich meczów z Ligue 1. Efekt jest taki, że marsylczycy spadli z drugiego na trzecie miejsce w tabeli.

Milik niewidoczny, Marsylia niespodziewanie przegrała z Monaco >>

Francuskie media piszą o Miliku >>

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×