Piłkarz Lecha miał wrócić do reprezentacji. Kontuzja pokrzyżuje plany Michniewicza?

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Czesław Michniewicz rozważał powołanie Bartosza Salamona do reprezentacji Polski. Wygląda na to, że defensor nabawił się kontuzji. Trener Lecha Poznań przekazał złe wieści na antenie Canal+ Sport.

[tag=2233]

Bartosz Salamon[/tag] nie będzie miło wspomniał niedzielnego meczu z Wisłą Kraków. Jego Lech Poznań tylko zremisował 1:1 z niżej notowaną Wisłą Kraków, w ostatniej akcji Antonio Milić doprowadził do wyrównania.

W doliczonym czasie gry Salamon zderzył się z zawodnikiem Wisły, a następnie zaczął utykać. Środkowy obrońca był opatrywany przez klubowych lekarzy i z grymasem bólu na twarzy opuścił plac gry.

30-latek czeka na diagnozę. Pierwsze prognozy nie napawają jednak optymizmem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanie

- Bartek leży teraz na stole i zajmuje się nim lekarz. Nie wygląda to dobrze. Bez dokładniejszych badań nie możemy nic więcej powiedzieć, ale z niepokojem będę czekał na wyniki badań - mówił Maciej Skorża tuż po meczu w programie "Liga+ Extra".

W poniedziałek (14 marca) Czesław Michniewicz ogłosi listę powołanych zawodników z PKO Ekstraklasy na nadchodzące mecze reprezentacji Polski. Nowy selekcjoner monitorował sytuację Salomona, który jest ważnym ogniwem w poznańskiej drużynie. W tym sezonie PKO Ekstraklasy stoper 24 razy pojawił się na murawie i zapisał na swoim koncie trzy trafienia.

Czytaj także:
O krok od sensacji w Krakowie! Lech uratował wynik w ostatniej akcji!
"Pospolita kradzież". Współwłaściciel Wisły oskarża sędziego

Komentarze (6)
avatar
franekbra
14.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak pisałem , ciężka kontuzja a sędzia Kalisz nie dał za to nawet kartki . Znam takich co daliby czerwoną 
avatar
Legionowiak 4.0
14.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie brać Kolejorzy, tylko z CWKS-u!