Uratował remis w samej końcówce. Tak Krzysztof Piątek strzelił bramkę Szkotom [WIDEO]

Twitter / TVP Sport / Gol Krzysztofa Piątka
Twitter / TVP Sport / Gol Krzysztofa Piątka

Bramka w doliczonym czasie gry uratowała remis (1:1) w meczu przeciwko reprezentacji Szkocji. Rzut karny wywalczył i wykorzystał Krzysztof Piątek. Zobacz, jak tego dokonał.

Krzysztof Piątek pojawił się na boisku już w 27. minucie. Zastąpił wtedy kontuzjowanego Arkadiusza Milika. Nie miał jednak zbyt wielu okazji - to rywale znacznie częściej atakowali, momentami dominując wręcz Biało-Czerwonych.

Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się zwycięstwem gospodarzy, do akcji wkroczył Piątek. W doliczonym czasie gry przeprowadził udaną szarżę.

Polak został sfaulowany w polu karnym przez Craiga Gordona. Sędzia Robert Hennessy nie miał wątpliwości i podyktował "jedenastkę" dla Biało-Czerwonych.

Do piłki podszedł ten, który ją wywalczył, a więc Piątek. Uderzył w środek bramki i tym samym doprowadził do wyrównania w samej końcówce spotkania.

Boisko opuszczał z zakrwawioną nogą - miał dużą ranę na prawym kolanie, we krwi był także jego lewy staw skokowy. - Spodziewaliśmy się, że Szkoci będą grali ostro i tak właśnie było - tłumaczył potem w rozmowie z TVP Sport.

Czytaj także:
Przez niego Szkoci grali w "12". Koszmarny występ Polaka
Nowe informacje ws. Milika i Salamona

ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się niezręcznie. Zobacz, jak zareagował Lewandowski

Komentarze (0)