Matty Cash pozamiatał wpisem po meczu

Zagrał mecz życia? Na boisku był lepszy od samego Lewandowskiego

Znakomity mecz rozegrał we wtorkowy wieczór Matty Cash. Ustawiony na prawej stronie obrony piłkarz Aston Villi był nie do przejścia dla reprezentantów Szwecji, a na dodatek dużo dawał w ofensywie. Zdecydowanie był to jego najlepszy występ w dotychczasowej karierze w kadrze.

Biało-Czerwoni wygrali 2:0 po golach Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego i awansowali do tegorocznych finałów mistrzostw świata w Katarze. Cash jest z tego powodu w siódmym niebie.

Już przed meczem, w rozmowie z WP SportoweFakty 24-latek obiecał, że jeśli reprezentacja Polski awansuje do MŚ w Katarze, on spróbuje polskiej wódki. I zamierza to zrealizować.

Kilkanaście minut po końcowym gwizdku Cash wrzucił na Twittera nowy wpis. Zdjęcie sugeruje, że świętowanie reprezentantów Polski już się rozpoczęło.

"Jedziemy na mistrzostwa świata, co za piękna noc! Teraz niech mi ktoś da wódkę" - napisał prawy obrońca reprezentacji Polski.

Udanym występem przeciwko Szwedom Matty Cash stał się bezdyskusyjnym faworytem do gry na pozycji bocznego obrońcy reprezentacji Polski w kolejnych miesiącach i na mistrzostwach świata.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarze z zakazem gry w reprezentacji Polski? "Dałbym im szansę"