Nawałka stanowczo po triumfie kadry. "To nie jest odpowiedni moment"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Adam Nawałka
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Adam Nawałka

- Jestem dumny, że znów mamy drużynę. Liderzy stanęli na wysokości zadania. Natomiast Jacek Góralski musi wyciągnąć wnioski ze swojego zachowania, kontrolować emocje - mówi nam Adam Nawałka. Polska ograła Szwecję 2:0 i jedzie na mundial.

Dariusz Faron, WP SportoweFakty: Podczas tak ważnego meczu większe nerwy są przy linii czy przed telewizorem?

Adam Nawałka, były selekcjoner reprezentacji Polski: Przy linii zawsze towarzyszą człowiekowi fantastyczne emocje. Zapach trawy, atmosfera... To jest sól pracy trenerskiej. Przed telewizorem zachowywałem spokój, bo znam możliwości drużyny. Suma umiejętności była po naszej stronie, poza tym mamy najlepszego piłkarza na świecie. Chciałem jechać na mecz, dostałem zaproszenie. Niestety mam ostry stan zapalny zatok. Lekarz absolutnie mi zabronił. Ale spokojnie, będzie jeszcze okazja, by obejrzeć kadrę z trybun. Reprezentacja Polski zawsze jest dla mnie ponad wszystkim.

Co pan czuł po zwycięstwie reprezentacji?

Dumę. Przede wszystkim ogromne gratulacje dla trenera i zawodników. Znajdowaliśmy się w trudnym położeniu, więc awans na mistrzostwa świata to wielkie wydarzenie. Najpierw byłem dumny z tego, jak PZPN zareagował na sytuację w Ukrainie. W świecie futbolu jako pierwsi stanowczo sprzeciwiliśmy się rosyjskiej agresji. Co więcej, pociągnęliśmy inne związki do takich działań. A teraz czujemy ogromną satysfakcję z powodów czysto sportowych. Potrafimy się zmobilizować, gdy na pięknym stadionie gramy o wszystko przy fantastycznym dopingu. Brawo! Cieszmy się, że drużyna znów przynosi nam radość.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!

Jak ocenia pan przebieg meczu?

Kluczowe było to, by trafić z dyspozycją piłkarzy i przygotować odpowiednią taktykę. Wszystko ułożyło się doskonale. Odnieśliśmy zdecydowane zwycięstwo. W pierwszej połowie były trudne momenty, ale szczęściu trzeba pomóc. Wojtek Szczęsny bronił fantastycznie, nawiązując do meczu przeciwko Niemcom z 2014 roku. Wejście Grześka Krychowiaka dało zespołowi dodatkową moc. Liderzy stanęli na wysokości zadania, na czele z Robertem Lewandowskim. Piotrek Zieliński też miał bardzo dobre momenty, ciężko pracował defensywie. Potwierdziło się, że gdy wykazujemy dużą determinację, jesteśmy bardzo groźni. Po golu na 1:0 przejęliśmy kontrolę. Cała drużyna zasługuje na pochwały. 

Mogliśmy całą drugą połowę grać w dziesiątkę. Gdy zobaczył pan bardzo ostry faul Jacka Góralskiego, serce zabiło mocniej?

Tak. Zagranie Jacka było bardzo ryzykowne. Piłkarska agresywność rozumiana w pozytywnym tego słowa znaczeniu jest jego atutem, ale na tym poziomie trzeba kontrolować emocje. Nie można doprowadzać do osłabienia. Ba, nawet do sytuacji, w której sędziemu choćby na moment przyjdzie do głowy pokazanie czerwonej kartki. Jacek musi to przemyśleć. Przygotowanie mentalne do meczu jest kluczowe. Dla mnie atak Góralskiego nie był na czerwoną kartkę, ale arbiter mógł spojrzeć na to inaczej.

Zapytam jeszcze o innego twardziela. Kamil Glik grał z kontuzją i jak zwykle był liderem defensywy.

Tak, to był heroiczny występ Kamila. Już w pierwszej części miał duże kłopoty ze zdrowiem. Jego serducho jak zwykle odegrało wielką rolę. Bardzo chciał pomóc drużynie. Pamiętam moje pierwsze spotkanie z Kamilem, gdy grał jeszcze w Torino. Od razu wiedziałem, że to człowiek ze skały. Po raz kolejny to potwierdził.

Michniewiczowi należą się tym większe brawa, że przejął zespół "za pięć dwunasta". Tymczasem miałem wrażenie, że oglądaliśmy autorski projekt nowego selekcjonera.

Dokładnie tak. Widać było, że doskonale zna piłkarzy i dobrał do nich strategię. Jako polscy trenerzy wiemy o tych zawodnikach niemal wszystko: jaka jest ich historia klubowa, jak radzą sobie w drużynach młodzieżowych itd. Wyszły tutaj lata praktyki Michniewicza. Selekcjoner pokazał niesamowite wyczucie i zdał egzamin z dojrzałości na celujący.

Po triumfie nad Szwedami udzielił kilku bardzo emocjonalnych wypowiedzi. W rozmowie z Jackiem Kurowskim przed kamerami TVP mówił: "Wbrew wielu ludziom, między innymi panu i pana kolegom, udało się zbudować drużynę, która awansowała na mundial. Mam olbrzymią satysfakcję, bo pisano, że podzieliłem Polskę na pół. Zadra została na długo". Jak pan ocenia tę wypowiedź?

Jako selekcjoner odczuwasz w takich momentach bardzo silne emocje, to normalne. Uważam, że te emocje nie powinny w żaden sposób wpływać na naszą pracę. Trzeba się zdystansować do tego, co dzieje się wokół. Wszystkich i tak się nie zadowoli, zawsze znajdą się malkontenci, którzy narzekają. Nie ma co rozdzierać szat, trzeba z tym żyć. A najlepszą receptą na krytyczne głosy zawsze są zwycięstwa odniesione na boisku. Rzeczy, które mogły negatywnie wpływać na komfort pracy Czesława Michniewcza, są od wtorkowego wieczoru nieco inaczej odbierane. Atmosfera bardzo się poprawiła. Zachowajmy cierpliwość i nieustannie wspierajmy tę reprezentację.

Po meczu Robert Lewandowski został zapytany przez reportera Polsatu, czy drużyna dedykuje zwycięstwo Paulo Sousie. Odpowiedział ze śmiechem: nie musimy.

Traktujemy zachowanie Paulo jako nie do przyjęcia i coś, czego nie da się obronić. Natomiast nie uderzajmy teraz w poprzednika Michniewicza. To nie jest odpowiedni moment. Żyjmy tym, co przed nami. Paulo zdobył punkty, które pomogły nam zagrać w barażu. Poza tym nadal uważam, że to dobry trener, warsztatowiec. Natomiast jako selekcjoner się nie sprawdził. Wspomniałem, że Michniewicz świetnie zna piłkarzy. Paulo tej wiedzy zabrakło, najlepiej widać to na przykładzie Sebastiana Szymańskiego. Portugalski trener na niego nie stawiał, a we wtorek zawodnik rozegrał świetny mecz. Nie dysponujemy takim potencjałem jak Niemcy, Włochy czy Anglia. Nie możemy więc rezygnować z piłkarzy prezentujących tak wysoki poziom.

Przez długi czas wieszaliśmy na kadrze psy. Teraz jesteśmy w euforii. Opinia publiczna lubi popadać w skrajności. Pan jako selekcjoner mocno tego doświadczył.

Jak wiemy, podczas Euro 2020 i w pierwszej części eliminacji były spore zawirowania. Poprzedni selekcjoner podjął kilka złych wyborów, a mówimy o strategicznych decyzjach. Stąd atmosfera w drużynie nie zawsze była taka, jakiej byśmy sobie życzyli. Natomiast cały czas bardzo mocno wierzyłem w zespół. I w to, że nawet w tak krótkim okresie doskonale przygotujemy się na Szwedów. Znów mamy drużynę, która w dodatku ma jeszcze rezerwy i może się rozwijać. To cieszy najbardziej.

Jan De Zeeuw mówił mi przed chwilą, że wysłał Czesławowi Michniewiczowi sms-a: "Nie ma nic ważniejszego od drużyny". A co do selekcjonera i graczy napisał Adam Nawałka?

Oczywiście jestem w stałym kontakcie z trenerem Michniewiczem i piłkarzami, natomiast nie będę zdradzał treści wiadomości. Oni wiedzą, że zawsze mogą liczyć na moje wsparcie. Jeszcze raz gratuluję im sukcesu i życzę, by podtrzymali tak wysoki poziom.

Zobacz także: 
Grzegorz Krychowiak: dokonaliśmy wielkiej rzeczy 
Jacek Bąk pod wrażeniem pracy Czesława Michniewicza 

Komentarze (23)
avatar
pako 11
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Polacy nie maj ą dobrych piłkarzy poza Lewandowskim gole strzelone nie z akcji tylko z podarunku szwedzkich piłkarzy atak polski do kitu ogólnie Szwedzi mieli lepszych zawodników a w Katarze do Czytaj całość
borowy
31.03.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ja też jestem dumny z Reprezentacji, że mimo zawirowań po dezercji Sousy nasi pokonali faworyzowanych Szwedów. Teraz czas na solidne przygotowanie do Mundialu. 
avatar
Strikex
30.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Które to stanowcze słowa? Te że Góralski musi coś przemyśleć? Gdyby moja mama stosowała tak stanowcze słowa to nie skończyłbym podstawówki :D a co do meczu to raczej bym się nie podniecał. Awan Czytaj całość
avatar
Baran Śląsk
30.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Prawda jest taka, że po kompromitacji jaką było "strzelenie" karnego przez Lewandowskiego Polska powinna się wycofać z turnieju. 
avatar
Tomasz Sobczak
30.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Ciesze się jak dziecko , że jedziemy ale co do jakości gry to za SOUSY było widać grę a tu jednak kopanina jak w naszej lidze...może to się jakos ułozy ale trudno mi w to uwierzyc. I jeszcze je Czytaj całość

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (868 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.