Czwarte miejsce da puchary. Długa kolejka chętnych!

Tomasz Galiński 07 Kwietnia 2022, 14:47

PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Conrado (przód) i Dawid Szot

• "Gucci-srucci" - widzowie nie mogli uwierzyć, co usłyszeli z ust dziennikarza Polsatu

W tej chwili najbardziej korzystną sytuację ma Lechia Gdańsk, która jest na rzeczonym czwartym miejscu, ale ma tylko o punkt więcej niż piąty Radomiak Radom. Z nieco większą stratą do gdańszczan są Wisła Płock, Piast Gliwice, Górnik Zabrze, Cracovia, a nawet Legia Warszawa, która wyraźnie się odbudowała po fatalnej rundzie jesiennej i nie można wykluczyć, że i ona włączy się do walki o czwartą pozycję, a tym samym o uratowanie sezonu.

PKO Ekstraklasa 2021/2022

Terminarz zainteresowanych drużyn:

Lechia Gdańsk: Termalica (d), Górnik Z. (w), Warta (d), Zagłębie (w), Stal (d), Pogoń (d), Raków (w).

Radomiak Radom: Jagiellonia (d), Górnik Ł. (w), Cracovia (d), Górnik Z. (w), Zagłębie (d), Wisła K. (d), Piast (w).

Wisła Płock: Pogoń (w), Lech (d), Wisła K. (w), Termalica (w), Warta (d), Cracovia (w), Stal (d).

Piast Gliwice: Górnik Ł. (d), Legia (w), Jagiellonia (d), Warta (w), Lech (d), Termalica (w), Radomiak (d).

Górnik Zabrze: Wisła K. (w), Lechia (d), Zagłębie (w), Radomiak (d), Legia (w), Górnik Ł. (d), Śląsk (w).

Cracovia: Warta (w), Zagłębie (d), Radomiak (w), Wisła K. (d), Raków (w), Wisła P. (d), Legia (w).

Legia Warszawa: Lech (w), Piast (d), Pogoń (w), Stal (w), Górnik Z. (d), Jagiellonia (w), Cracovia (d).

Najtrudniej wygląda sytuacja Legii, która nie dość, że ma najmniej punktów z tego grona, to jeszcze jej terminarz wygląda nieciekawie. Już w najbliższej kolejce drużyna Aleksandara Vukovicia zagra na wyjeździe z Lechem Poznań. Później czeka ją jeszcze m.in. wyprawa do Szczecina.

Teoretycznie najbliższe pięć kolejek będzie kluczowe dla Lechii. To będą mecze prawdy dla gdańszczan, którzy zagrają z teoretycznie słabszymi przeciwnikami: Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, Górnikiem Zabrze, Wartą Poznań, Zagłębiem Lubin i Stalą Mielec. Jeśli Lechia zdobędzie w tych spotkaniach komplet piętnastu punktów, to nawet dwa ostatnie mecze sezonu z Pogonią Szczecin i Rakowem Częstochowa wcale nie muszą o niczym już decydować.

Na kalendarz nie powinni narzekać w Radomiu. Radomiak nie zagra już z czołówką, tylko z drużynami walczącymi o utrzymanie bądź z bezpośrednimi przeciwnikami w walce o czwartą lokatę. Ale do tego potrzebna będzie dużo lepsza gra Radomiaka niż w poprzednich kolejkach.

CZYTAJ TAKŻE:
Nietypowe zachowanie kibiców Legii. Jest komentarz Marka Papszuna
Piłkarz Wisły zaskoczony metodami Brzęczka. "To trochę dziwne"