Bramkarz zbierał pierwsze szlify w akademii Chicago Fire, a w zeszłym roku przebił się do wyjściowej "jedenastki". Gabriel Slonina jest ceniony w USA i bez wątpienia zasłużył na nowy kontrakt. To była kwestia czasu. Klub automatycznie przedłużył umowę do końca 2023 roku.
Slonina zgromadził już łącznie 18 występów na poziomie Major Soccer League i dziewięć razy nie dał się pokonać. To nowy rekord rozgrywek. Przed ukończeniem 21. roku życia żaden bramkarz w historii MLS nie zanotował tylu czystych kont.
Jego nazwisko znajduje się na liście życzeń czołowych europejskich klubów, w tym Juventusu i Chelsea (więcej TUTAJ). Chicago Fire może zarobić ogromne pieniądze na swoim wychowanku.
Pod koniec 2021 roku był powoływany do seniorskiej kadry USA, ale jeszcze nie doczekał się debiutu. PZPN monitoruje sytuację 17-latka i nie można wykluczyć, że golkiper zdecyduje się na grę w Biało-Czerwonych barwach.
Czesław Michniewicz wyruszył w podróż po USA. Jak dowiedział się portal polsatsport.pl, selekcjoner kadry ma niebawem spotkać się ze Sloniną.
An easy decision. @GabrielSlonina | #cf97
— Chicago Fire FC (@ChicagoFire) April 19, 2022
Czytaj także:
Wicemistrz olimpijski zaskakuje w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego. "To nie zdecyduje"
Problemy Bayernu nie mają końca. Złe wieści z Monachium
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko