Zalewski zyskał poważnego rywala. Powrót po 10 miesiącach przerwy

Getty Images / Nicola Zalewski
Getty Images / Nicola Zalewski

Nicola Zalewski zagrał rozczarowująco przeciwko Fiorentinie (0:2). Trener AS Roma będzie miał większe pole manewru na jego pozycji. Polak może stracić miejsce w składzie na rzecz Leonardo Spinazzoli.

W poniedziałek AS Roma przegrała 0:2 z sąsiadującą w tabeli Fiorentiną. Nicola Zalewski spędził 66 minut na placu gry, jednak nie popisał się przy trafieniu Giacomo Bonaventury. Lewy wahadłowy zanotował przeciętny występ.

Do tej pory 20-latek cieszył się zaufaniem Jose Mourinho. Słynny szkoleniowiec stawiał go wyżej w hierarchii od Matiasa Viny. Polak był podstawowym zawodnikiem pod nieobecność Leonardo Spinazzoli.

Włoch wrócił na boisko po 10-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. W 90. minucie meczu z Fiorentiną Spinazzola dostał szansę szansę o Mourinho. To zwiastuje problemy dla Zalewskiego.

Rzymianie długo czekali na ten moment. "Witamy z powrotem, Spina!" - napisano w mediach społecznościowych klubu.

29-letni obrońca rewelacyjnie grał na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy. Przypomnijmy, że Spinazzola nie dokończył meczu ćwierćfinałowego z Belgią (2:1). Diagnoza była fatalna dla zawodnika. Badania wykazały, że zerwał ścięgno Achillesa. Później podopieczni Roberto Manciniego zdobyli tytuł.

Czytaj także:
Rewelacyjny start Fiorentiny. Nicola Zalewski poskromiony
Ibrahimović uskrzydlił Milan. Wyszło na jaw, co powiedział w szatni

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"

Komentarze (0)