Mateusz Murański rozwiał wątpliwości. Nie będzie hitowych pojedynków na Fame MMA 14

Wydawało się, że starcie Alana Kwiecińskiego z dwoma przedstawicielami rodziny Murańskich na jednej gali może wydarzyć się podczas Fame MMA 14. Jednak Mateusz Murański w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim zdradził szczegóły rozmów z federacją.

Konflikt Alana Kwiecińskiego z Mateuszem Murańskim i jego ojcem Jackiem narasta praktycznie z tygodnia na tydzień. Wystarczy powiedzieć, że podczas poniedziałkowej konferencji przed Fame MMA 14 doszło do ostrej bójki pomiędzy nimi (więcej TUTAJ).

Mogłoby się wydawać, że to dobra okazja do rozpromowania formuły walk zaproponowanej niedawno przez "Alanika". Ten chciał zmierzyć się z całym klanem Murańskich na jednej gali, aby w ten sposób wyjaśnić sobie z nimi raz na zawsze wszystkie konflikty (więcej o tej propozycji TUTAJ).

Jak się okazuje, do takiego rozwiązania na pewno nie dojdzie podczas gali Fame MMA 14. Wiele również wskazuje na to, iż z Murańskimi nie zmierzy się Alan Kwieciński, a ktoś inny. Wszystko w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim zdradził jeden z zainteresowanych - Mateusz Murański.

- Ja byłem na tak. Mój ojciec przyjął też tę propozycję. Tylko federacja nie chce tej walki. Są wobec nas inne plany, ale na ten moment nie mogę tego zdradzić. Na pewno nic się nie wydarzy na tej gali - mówił Mateusz Murański.

Wychodzi więc na to, że w sobotę, 14 maja, nie będziemy świadkami nieoczekiwanej walki Jacka Murańskiego. Trzeba jednak przyznać, że starszy z rodu Murańskich nie może narzekać na brak zainteresowania od potencjalnych rywali (więcej TUTAJ). Za to na pewno zobaczymy walkę wieczoru, w której zmierzą się Tomasz "Gimper" Działowy i Mateusz Trąbka. Ponadto, do oktagonu wyjdą m.in. Agata "Fagata" Fąk, Monika Kociołek, Piotr Szeliga czy Norman Parke.

Zobacz także: Szczypiornistka wskakuje do karty walk na Fame MMA 14
Zobacz także: Ostro przed walką kobiet na Fame MMA 14

ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"

Komentarze (0)