Mało jest takich osób jak Mateusz Murański i Jacek Murański. Wydaje się, że popularność tych aktorów rośnie z miesiąca na miesiąc, jednakże ciężko znaleźć kogokolwiek kto trzymałby ich stronę. Nawet więcej, liczba ich wrogów rośnie proporcjonalnie do ich rozpoznawalności.
Na gali Fame MMA 14 Mateusz Murański zmierzy się z Alanem Kwiecińskim. Jednak na pierwszej konferencji prasowej główną gwiazdą był ojciec Mateusza - Jacek. To spowodowało, że niedawno "Alanik" oficjalnie wyzwał obu Murańskich do walki. Jeden po drugim, na jednej gali (więcej na ten temat TUTAJ).
Wygląda jednak na to, że do tego starcia nie dojdzie. Wszystko za sprawą innych chętnych, którzy chcieliby podjąć się tego wyzwania. Jednym z nich jest Arkadiusz Tańcula. Aktor walczył już z Murańskimi, ale na różnych galach. Teraz, przy okazji nowego kontraktu z Fame MMA, miałby zmierzyć się z nimi na jednej gali (o nowym kontrakcie Tańculi pisaliśmy TUTAJ).
Nie jest jednak pewne czy ta walka miałaby się odbyć na zasadach jakie wcześniej proponował Kwieciński, czyli jeden po drugim. W grę miałyby wchodzić również inne konfiguracje, m.in. 2 vs 2 czy 1 vs 2.
Zobacz także: Pierwsza taka walka w Polsce. Obaj nie mają rąk
Zobacz także: Wielki transfer Fame MMA
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: problemy Hardkorowego Koksa. Tego się nie spodziewał!