"Hat-trick i nerwy" - polskie media po wygranej z Danią

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

"Przegląd Sportowy": Turbo Grosik, historyczny hat-trick Lewego, a potem nerwy

Reprezentacja Polski pokonała Danię 3:2 w meczu el. MŚ 2018. Biało-czerwoni prowadzili 3:0 i na Stadionie Narodowym mieli mecz pod kontrolą. Do momentu samobójczego trafienia Kamila Glika. Najważniejsze są trzy punkty, które przywracają nam stabilizację w grupie E, jednak nerwy były zupełnie niepotrzebne. Gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia. Adam Nawałka ma co analizować.

W sobotę Kamil Grosicki udowodnił, jak wiele znaczy dla Biało-czerwonych. Przed meczem z Danią, blisko rok po ostatnim spotkaniu na PGE Narodowym, napisał jeszcze na Twitterze: "W domu najlepiej". I rzeczywiście, tu Grosicki czuł się w sobotę fantastycznie. Gdy Polacy zaczęli dość niemrawo, on rozpalił lewe skrzydło do czerwoności. Każdy jego kontakt z piłką, rajd i drybling siał popłoch w duńskiej defensywie. Widać było, że jest wygłodniały futbolu w najlepszym wydaniu - od EURO minęło w końcu już trzy miesiące. "Grosik" lubi duże sceny, gdzie może dać show. I takie show w sobotę w Warszawie, znacznie lepsze niż kilka tygodni temu Rihanna, dawał od pierwszej minuty.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Eryk24 Zgłoś komentarz
    Model Nawałka , trener jednej połowy miotał się jak zdezorientowany. Dobrze że mecz trwa 90 min a nie 100.Zmiany do niczego nie posłużyły a zaczęła się obrona
    Czytaj całość
    Częstochowy.