Lewandowski nie pomógł Bayernowi. Niemcy zawiedzeni postawą Polaka

[b]

"Bild": Pierwsza porażka Nagelsmanna![/b]

Największy niemiecki dziennik przede wszystkim zwrócił uwagę na pierwszą porażkę Juliana Nagelsmanna odkąd przejął Bawarczyków. W relacji spotkania przede wszystkim skupiono się na pojedynku dwóch bramkarzy. Z tego starcia zdecydowanie lepiej wypadł Kevin Trapp, którego wychwalano za dwie niesamowite interwencje, m.in. przy strzale Roberta Lewandowskiego z bliskiej odległości.

Natomiast pod drugiej stronie był Manuel Neuer, który według "Bilda" niewiele zrobił, aby pomóc swojej drużynie. Przede wszystkim zganiono go za to, że powinien lepiej zachować się przy bramce Filipa Kosticia na 2:1.

Zobacz także: Boniek skrytykował pomysł Sousy

Ran.de: Porażka po galowym występie. Kostić szokuje Bayern

Portal Ran.de nie mógł wyjść z podziwu, jak w tak krótkim czasie Bayern Monachium mógł pokazać dwa tak różne oblicza. Jeszcze kilka dni temu Bawarczycy zachwycali w Lidze Mistrzów (wygrana 5:0 z Dynamem Kijów). Natomiast w niedzielę zespół Nagelsmanna był bardzo nieporadny.

Zwrócono również uwagę na niedyspozycję strzelecką Roberta Lewandowskiego. Polak miał niemalże stuprocentową sytuację, która pozwoliłaby Bayernowi wyjść na prowadzenie, jednakże nie potrafił tego wykorzystać. Potem to się zemściło.

Zobacz także: Świderski w formie przed zgrupowaniem

Goal.com: Trapp znakomity, Bawarczycy zdesperowani. Eintracht Frankfurt zwycięża w Monachium

Portal Goal.com zauważył, że to pierwsza porażka Bayernu Monachium od 24 kwietnia 2021 roku. Ponadto, doceniono przede wszystkim postawę bramkarza gości. Kevin Trapp w kluczowym momencie dokonywał cudów i dzięki temu umożliwił swoim kolegom sprawienie sensacji.

Zobacz także: Podolski wraca do niemieckiej telewizji

"Echo": Kostić strzela dla Eintrachtu i wygrywa z Bayernem Monachium

Niemieckie "Echo" w tytule skupiło się na docenieniu klasy Filipa Kosticia, który zapewnił zwycięstwo Eintrachtowi. Jednakże w samej relacji poświęcono dużo miejsca pojedynkowi na linii Kevin Trapp - Robert Lewandowski.

Podkreślono, że niemiecki bramkarz w niedzielę spisał się doskonale i we wręcz nieprawdopodobny sposób zatrzymywał piłkarza klasy światowej, jakim jest Lewandowski. Co ciekawe, zasugerowano, że Kevin Trapp był zmotywowany tym, iż stracił miejsce w szerokiej kadrze reprezentacji Niemiec.

Zobacz także: Nieprawdopodobna bramka w Serie A

"Tz": Wielka niespodzianka. Pierwsza porażka Bayernu pod rządami Nagelsmanna

Dziennik "Tz" zwrócił uwagę, że to pierwsza wygrana Eintrachtu Frankfurt w Monachium od 21 lat. Wówczas w bramce Bawarczyków grał ich obecny dyrektor generalny - Oliver Kahn. Oczywiście podkreślono również pierwszą porażkę Juliana Nagelsmanna prowadzącego Bayern Monachium.

Zobacz także: Polskiemu piłkarzowi puściły nerwy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?

"Sueddeutsche Zeitung": Frankfurt daje Bayernowi pierwszą porażkę

Ten niemiecki tytuł nie oszczędził Roberta Lewandowskiego. Podkreślono, że sytuacja Bayernu Monachium w niedzielnym meczu byłaby zdecydowanie lepsza gdyby Robert Lewandowski wykorzystał dogodne sytuacje. Jednym zdaniem, Polak nie pomógł swojej drużynie.

Zobacz także: Fabiański poległ w derbach

"Frankfurter Rundschau": Eintracht Frankfurt zrobił furorę z Bayernem. Trapp z występem światowej klasy

W tym tytule przede wszystkim podkreślono, że to dopiero pierwsza wygrana Eintrachtu Frankfurt w obecnym sezonie Bundesligi. Rozpływano się nad organizacją gry gości i przede wszystkim doceniono niesamowity występ Kevina Trappa. Niemiecki bramkarz na bardzo wysoką ocenę zasłużył, m.in. broniąc strzały Lewandowskiego.

Zobacz także: Pierwsza zmiana trenera w Premier League