W meczu 28. kolejki ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa, piłkarz gości, Kasper Hamalainen wszedł na boisko przy Bułgarskiej w 81. minucie. Chwilę później został brutalnie potraktowany przez kapitana poznańskiego zespołu Łukasza Trałkę. - Odnośnie meczu Lech - Legia, jest jedno zachowanie, które jest warte analizy. Trochę jestem zdziwiony, że nikt o tym nie mówi. Kiedy Trałka faulował Hamalainena, Fin nie zaczął się z nim przepychać. Gdyby piłkarz Legii odepchnął kapitana Lecha, obaj dostaliby po żółtej kartce, a że Trałka był już w ten sposób upomniany, wyleciałby z boiska. Hamalainen świadomie oszczędził piłkarza Lecha. Można powiedzieć, że się nad nim zlitował - powiedział prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski.