- Rozmowy z prezesem Gajlewiczem przebiegały bardzo miło. Sama sytuacja nie jest jednak miła. Stadion RKS-u Okęcie bardzo ucierpiał podczas ulew. Dodatkowo woda wypompowana bezpośrednio na boisko treningowe sprawiło, że nie nadaje się one do użytku. Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc - mówi Danuta Dmowska-Andrzejuk, minister sportu. - Teraz sprawa jest po stronie RKS-u. Muszą złożyć wniosek. Prezes zapewnił, że się zorientuje i pójdzie na rozmowy z miastem - dodaje minister sportu komentując sprawę zalanego przez ulewę i strażaków stadiony RKS-u Okęcie.