Nowy sezon, stare zwyczaje. Łomża Industria z pewnym zwycięstwem na inaugurację
Nie było niespodzianki w pierwszym meczu sezonu 2022/2023 rozegranym w kieleckiej Hali Legionów. Łomża Industria bez większych problemów pokonała Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 40:28.
Trener Tałant Dujszebajew rotował składem, jego zawodnicy grali spokojnie, bez nerwów. Szczególnie dobrze w ich wykonaniu wyglądała współpraca z obrotowymi - najpierw doskonale na kole spisywał się Artsiom Karalek, później swoje szanse wykorzystywał też Nicolas Tournat.
Już w pierwszej połowie w szeregach Łomży Indrustrii zadebiutowali Benoit Kounkoud, Nedim Remili i wychowanek kieleckiej ekipy Szymon Wiaderny - wszyscy zapisali się na liście zdobywców bramek.
W zespole gości grę ciągnąć starali się Piotr Swat i Filip Surosz, ale ich trafienia to było za mało na mistrzów Polski. Ci, chociaż też popełniali błędy, dzięki szybko wypracowanej przewadze, mieli dużo komfortu. Pomyłki nie były bolesne, a prowadzenie cały czas oscylowało wokół dwucyfrowej liczby.
Na piętnaście sekund przed końcem spotkania czterdziestą bramkę rzucił Igor Karacić - ostatecznie kielczanie zwyciężyli dwunastoma trafieniami.
Łomża Industria Kielce - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 40:28 (19:11)
Czytaj też:
Torus Wybrzeże wygrało po horrorze. Derby dla Gdańska
Szybka robota w Głogowie. Duża moc Orlenu Wisły