Po pięciu spotkaniach PGNiG Superligi kobiet MKS PR URBIS Gniezno nie ma na swoim koncie ani jednego punktu. Zespół zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce. Kibice tej drużyny już teraz zaczynają się zastanawiać, czy gnieźnianki będą w stanie utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Jaką prognozę dla zespołu z pierwszej stolicy Polski ma Edyta Majdzińska? - Jeszcze jest bardzo dużo spotkań do końca sezonu. Myślę, że jeśli dziewczyny będą się w takim tempie rozwijały, to mogą wygrywać w tym sezonie z niejednym. Życzę im powodzenia i mam nadzieję, że następne mecze będą coraz lepsze - powiedziała nam trenerka "Kobierek".
Taka wypowiedź Majdzińskiej może napawać optymizmem gnieźnieńskich fanów, ale i sztab szkoleniowy.
- Napawa optymizmem, ale nam cały czas tych punktów brakuje. Chcemy w końcu zacząć je zdobywać. Do tego dążymy i miejmy nadzieję, że to już niedługo nastąpi - zaznaczył trener MKS-u Robert Popek.
Przed kolejną szansą na zdobycie punktów gnieźnianki staną 22 października. Tego dnia o 17:00 zmierzą się na wyjeździe z Młynami Stoisław Koszalin.
Zobacz także:
> Nieoczekiwane zwycięstwo MKS-u FunFloor. Lublinianki pokutują za wysoką porażkę u siebie
> Beniaminek napędził strachu "Kobierkom". Mariola Wiertelak show!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze