O tym, że Industria Kielce ma problemy finansowe wiadome jest od kilka ostatnich lat. Jeszcze niedawno niewiadomą było, czy nie dojdzie do upadku klubu, zwłaszcza, gdy wycofał się sponsor tytularny. Ostatecznie jednak mimo długu na poziomie 11 milionów złotych doszło do przejęcia utytułowanej drużyny.
Klub przejęła Industria, a obecnie funkcję prezes pełni Magdalena Szczukiewicz. W ostatnich miesiącach dług miał zostać zredukowany o 2,5 mln złotych. O pomoc w spłacie reszty drużyna z Kielc postanowiła zgłosić się do miasta.
Kieleccy radni podjęli już decyzję o wsparciu klubu piłki ręcznej, który otrzyma łącznie 3,5 mln złotych. Większość tej kwoty jest przeznaczone jako promocja sportu. Z kolei pół miliona przekazał sam były trener Bogdan Wenta z rezerwy prezydenckiej.
O całej sprawie poinformował portal wKielcach.info. - Podczas spotkania ze strony prezydenta i radnych padła wola wsparcia klubu. Długo analizowaliśmy budżet. Miasto wykupi usługi promocyjne. Nie mogliśmy przewidzieć tych środków przy projektowaniu budżetu. One pochodzą z faktycznej realizacji wpływów budżetowych: ze stycznia i lutego. To wynika z nowej infrastruktury i zadań egzekucyjnych - wyjaśniła dla wyżej wspomnianego źródła Marzena Bzymek, skarbnik miasta.
Większość radnych poparła wsparcie Industrii o wspomnianą kwotę, jedynie kilku postanowiło wstrzymać się od głosu. Mimo otrzymanych pieniędzy kielczanie i tak pozostają w trudnej sytuacji, a kluczem jest znalezienie kolejnego sponsora tytularnego. Na razie w tym temacie nie doszło do żadnego przełomu.
Przeczytaj także:
Wszystko jasne ws. kieleckiego talentu z Nigerii
Zacięty mecz Polaków. Zadecydowała jedna bramka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ popis Anity Włodarczyk. Nagranie obiega sieć!