Kobieca reprezentacja Polski w piłce ręcznej na początku kwietnia zapewniła sobie awans na tegoroczne mistrzostwa Europy. Biało-Czerwone sięgnęły po przepustki na turniej, pokonując w Zielonej Górze Kosowo 28:17.
W tamtym spotkaniu jedną bramkę rzuciła Karolina Kochaniak-Sala. Niestety, doznała także kontuzji i to kilka dni wcześniej w pierwszym starciu z Kosowem. Teraz szczypiornistka poznała diagnozę i to nie były przyjemne wieści.
Jak informuje TVP Sport, Kochaniak-Sala zerwała więzadło krzyżowe tylne w prawym kolanie. To oznacza, że sezon się dla niej skończył i dodatkowo czeka ją bardzo długa przerwa od gry.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak
Reprezentantka Polski ma przejść zabieg rekonstrukcji więzadła. Powrót na parkiet będzie możliwy najwcześniej pod koniec tego roku. W tej chwili nie wiadomo, czy zdąży na mistrzostwa Europy.
Turniej rozpocznie się 28 listopada i potrwa do 15 grudnia. Jeszcze nie wiadomo z kim Polki będą rywalizować w grupie.
Uraz Kochaniak-Sali jest poważnym zmartwieniem dla trenera Arne Senstada. Ostatnio była to jedna z lepszych zawodniczek w reprezentacji Polski. Problem ma także KGHM MKS Zagłębie Lubin, w którym na co dzień występuje.
Historyczne eliminacje dobiegły końca. Sprawdź, kto zagra na Euro >>
Wyjątkowy mecz dla polskiej kapitan. Oto powód >>