Tylko nie to! Dramat liderki reprezentacji Polski

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Karolina Kochaniak-Sala w akcji
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Karolina Kochaniak-Sala w akcji

Karolina Kochaniak-Sala poznała diagnozę kontuzji, której doznała w meczu reprezentacji Polski. Niestety, zawodniczka KGHM MKS Zagłębie Lubin będzie miała bardzo długą przerwę od gry.

Kobieca reprezentacja Polski w piłce ręcznej na początku kwietnia zapewniła sobie awans na tegoroczne mistrzostwa Europy. Biało-Czerwone sięgnęły po przepustki na turniej, pokonując w Zielonej Górze Kosowo 28:17.

W tamtym spotkaniu jedną bramkę rzuciła Karolina Kochaniak-Sala. Niestety, doznała także kontuzji i to kilka dni wcześniej w pierwszym starciu z Kosowem. Teraz szczypiornistka poznała diagnozę i to nie były przyjemne wieści.

Jak informuje TVP Sport, Kochaniak-Sala zerwała więzadło krzyżowe tylne w prawym kolanie. To oznacza, że sezon się dla niej skończył i dodatkowo czeka ją bardzo długa przerwa od gry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak

Reprezentantka Polski ma przejść zabieg rekonstrukcji więzadła. Powrót na parkiet będzie możliwy najwcześniej pod koniec tego roku. W tej chwili nie wiadomo, czy zdąży na mistrzostwa Europy.

Turniej rozpocznie się 28 listopada i potrwa do 15 grudnia. Jeszcze nie wiadomo z kim Polki będą rywalizować w grupie.

Uraz Kochaniak-Sali jest poważnym zmartwieniem dla trenera Arne Senstada. Ostatnio była to jedna z lepszych zawodniczek w reprezentacji Polski. Problem ma także KGHM MKS Zagłębie Lubin, w którym na co dzień występuje.

Historyczne eliminacje dobiegły końca. Sprawdź, kto zagra na Euro >>
Wyjątkowy mecz dla polskiej kapitan. Oto powód >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty