Orlen Wisła Płock - FC Barcelona to szósta kolejka EHF Ligi Mistrzów i jednocześnie mecz wybrany jako Match of the Week, co dodatkowo podnosi jego prestiż. Nafciarze zagrają z drużyną, w której roi się od gwiazd, ale wcale nie stoją na straconej pozycji. Ich bilans to aż cztery zwycięstwa i tylko jedna porażka.
Barça to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w dziejach europejskiego handballu. Katalońska ekipa sięgała po Ligę Mistrzów aż 12 razy, a w ich dorobku są też dziesiątki tytułów krajowych i międzynarodowych. Obecny skład to prawdziwa mieszanka doświadczenia i jakości - z Emilem Nielsenem, Diką Memem, Ludovicem Fabregasem czy Aleixem Gomezem na czele.
ZOBACZ WIDEO: Dostał przelew od ministerstwa. Aż zadzwonił, czy to na pewno ta kwota
W tym sezonie Ligi Mistrzów Barcelona nie zawodzi. Zespół Carlosa Ortegi wygrał cztery z pięciu meczów i zajmuje drugie miejsce w grupie B. W jedynym przegranym spotkaniu uległ minimalnie SC Magdeburgowi. Liderem strzelców drużyny jest Aleix Gomez (23 bramki), a Emil Nielsen pozostaje jednym z najlepszych bramkarzy rozgrywek.
Forma Barcelony na krajowym podwórku również nie pozostawia złudzeń. Klub wygrał pięć pierwszych spotkań w lidze ASOBAL, a sezon rozpoczął od triumfu w Supercopa Iberica. W czwartek też będą faworytem, ale Wisła pokazała już niejednokrotnie, że potrafi zaskoczyć - chociażby w meczu z PSG.
- Gramy przeciwko wyjątkowej drużynie. Zespołowi, który ma jasno wyznaczony cel, jakim jest zwycięstwo w Final Four. To aktualny mistrz Super Globe, dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów w ostatnich sezonach, pełen zawodników z absolutnego światowego topu. Mamy ogromny szacunek dla Barcelony, ale też pełną świadomość własnej siły. Gramy u siebie, przed naszymi wspaniałymi kibicami, którzy zawsze są naszym ósmym zawodnikiem. Zrobimy wszystko, by wykorzystać tę energię i powalczyć o zwycięstwo - komentuje trener Xavier Sabate.
Orlen Wisła Płock i FC Barcelona mierzyły się dotąd osiem razy - zawsze w ramach Ligi Mistrzów. Bilans? Siedem zwycięstw Blaugrany. Jedyny raz drużyna aktualnych mistrzów Polski ograła Barcelonę w 2014 roku.
- Zarówno my, jak i oni jesteśmy w bardzo dobrej formie, a my chcemy utrzymać Płock jako prawdziwą twierdzę. Wiemy, że będzie to niezwykle trudne spotkanie, dlatego musimy oprzeć naszą grę na solidnej obronie, która jest jednym z naszych największych atutów. W ataku z kolei kluczowe będzie ograniczenie liczby strat, by nie pozwolić Barcelonie na szybkie kontry. Wierzę, że pokażemy, iż wciąż jesteśmy ambitnym zespołem potrafiącym toczyć wyrównane pojedynki z każdym, tak jak ma to miejsce od początku sezonu - mówi Abel Serdio.
Orlen Wisła Płock - FC Barcelona / 23 października (czwartek), godz. 20:45