Przed tym spotkaniem w ramach 12. kolejki Orlen Superligi mężczyzn wskazanie faworyta było łatwe. KGHM Chrobry Głogów miał bowiem na koncie pięć zwycięstw, a więc o trzy więcej niż Azoty-Puławy. Głogowianie z pewnością chcieli odczarować swoją halę po porażce w ostatniej kolejce z rywalami z Kielc. Przyjezdni przegrali z kolei trzy ostatnie spotkania.
Gospodarze szybko pokazali rywalom, że o zakończenie fatalnej passy będzie im bardzo trudno. Po wyrównanym początku zaczęli bowiem budować przewagę, by po dwóch seriach i trafieniu Kamila Mosiołka odskoczyć na 10:6. W późniejszych fragmentach zawodnicy Chrobrego pilnowali bezpiecznej przewagi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Huknął nie do obrony. Asysta piętą skradła show
Puławianie byli w stanie jedynie zbliżyć się do prowadzących na cztery trafienia. Miejscowi na nic więcej im nie pozwolili, a dodatkowo w końcówce wrócili do wcześniejszej przewagi. Trafiony rzut Wojciecha Dadeja na cztery sekundy przed przerwą sprawił, że miejscowi schodzili do szatni z wynikiem 17:11.
Obraz tego meczu nie uległ zmianie na początku drugiej połowy. Po trafieniu Kacpra Grabowskiego z rzutu karnego w 37. minucie głogowianie zwiększyli przewagę do ośmiu "trafień". Niedługo później serią czterech bramek odpowiedzieli jednak zawodnicy Azotów, niwelując stratę o połowę.
Reakcja gospodarzy była natychmiastowa. Niemal od razu weszli oni bowiem na najwyższe obroty, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku. Dość stwierdzić, że zwiększyli oni swoją przewagę aż do 12 trafień. Ostatecznie ekipa z Głogowa mogła cieszyć się ze zwycięstwa 39:28. Swoje w bramce zrobił też Anton Derewiankin, który zanotował 40-procentową skuteczność.
12. kolejca fazy zasadniczej:
KGHM Chrobry Głogów - Azoty-Puławy 39:28 (17:11)
Chrobry: Derewiankin, Stachera - Grabowski 9, Mosiołek 6, Adamski 4, Orpik 4, Kosznik 4, Zieniewicz 3, Paterek 2, Dadej 2, Skiba 1, Żyszkiewicz 1, Pavlovskyi 1, Styrcz 1, Car.
Karne: 4/6.
Kary: 6 min.
Azoty: Petkovski, Ciupa - Artemenko 8, Racotea 7, Działakiewicz 4, Curzytek 3, Antolak 3, Jaworski 1, Bereziński 1, Komarzewski 1, Kowalik, Łyżwa, Savytskyi, Adamczewski.
Karne: 2/3.
Kary: 10 min.
