Zbigniew Markuszewski: Liczymy na wsparcie kibiców

Drużyna z Kwidzyna w sobotę pokonała przed własną publicznością po bardzo dobrym spotkaniu ekipę Vive Kielce. Trener gospodarzy, Zbigniew Markuszewski, podsumował mecz w wykonaniu swoich podopiecznych.

- Jesteśmy w podobnej sytuacji jak przed drugim meczem w Kielcach, gdzie baliśmy się czy wytrzymamy trudy następnego spotkania. Mamy co prawda o jednego zawodnika więcej, bo choć Michał Waszkiewicz jest kontuzjowany to zagrał w dzisiejszym meczu. Jak widać było doskonale gra w obronie, pomaga w ataku i znakomicie mobilizuje cały zespół.

Zawodnicy byli niesamowicie zmobilizowani i zagrali przede wszystkim doskonale w obronie. Ten sezon naprawdę gramy bardzo dobrze w obronie, a ostatnie mecze pokazują jak skonsolidowany jest to zespół właśnie w grze obronnej. W ataku zaczynamy natomiast grać konsekwentnie i nie popełniamy takich głupich błędów jakie zdarzały nam się w sezonie zasadniczym. - powiedział Zbigniew Markuszewski.

- Wiadomo, że zespół Vive jest bardzo groźnym zespołem. Tym bardziej mając wszystkich zawodników zdrowych, czyli po dwóch graczy na każdej pozycji. Doskonale wiemy również, że dla Kielc brak medalu będzie tragedią. Musimy zatem spodziewać się bardzo ostrej gry i zdecydowanych ataków od pierwszej minuty. Nam może brakować sił, ale zgramy na pewno z wielką wolą walki. Liczymy na wsparcie kibiców, którzy dzisiejszym fantastycznym dopingiem pomogli nam odnieść drugie zwycięstwo. Jeżeli jutro będzie tak samo, to jestem przekonany, że chłopacy będą grali niesieni falą dopingu i na pewno wygramy ten mecz. - dodał trener MMTS-u.

Komentarze (0)