Paweł Piwko: Bardzo widoczne były mankamenty i braki

Paweł Piwko, skrzydłowy Siódemki Miedzi Legnica po meczu z Zagłębiem Lubin stwierdził, że jego nowa drużyna jest na dobrej drodze do ligowej dyspozycji.

- W sparingu z Zagłębiem w naszej grze bardzo widoczne były mankamenty i braki. Mnie osobiście to bardzo cieszy. Bo to oznacza, że na zgrupowaniu w górach dobrze popracowaliśmy. Nie można bowiem grać wielkiego szczypiorniaka po dwóch tygodniach pracy nad kondycją i siłą. Jesteśmy jednak na dobrej drodze do ligowej dyspozycji. Zgranie przyjdzie z czasem, a póki co w Lubinie pokazaliśmy już charakter. Przegrywaliśmy przecież już pięcioma bramkami ale nie pękliśmy, podnieśliśmy się i wygraliśmy - powiedział Paweł Piwko.

Edward Strząbała, trener szczypiornistów Siódemki Miedź Legnica po sparingowym zwycięstwie nad Zagłębiem Lubin był w bardzo dobrym nastroju. - Był to bardzo pożyteczny sparing z mocnym rywalem. Dla nas była to pierwsza poważniejsza gra po ciężkim zgrupowaniu kondycyjnym w Zakopanem. Dlatego momentami piłka niezbyt nas słuchała. Byłem ciekawy jak chłopaki wytrzymają mecz fizycznie. Okazało się, że bardzo dobrze, bo mecz na swoją korzyść rozstrzygnęliśmy w drugiej połowie. Gdybym w końcówce nie dał pograć młodzieży, to pewnie wygralibyśmy wyraźniej. Jestem zadowolony z tej potyczki ale nie zmienia to faktu, że dużo jeszcze nam brakuje do ligowej formy. Jesteśmy jednak dopiero na początku zgrywania zespołu. Przed nami dwa turnieje, w Głogowie i Dzierżoniowie. Po nich będziemy wyglądać już znacznie lepiej - powiedział trener Edward Strząbała.

Komentarze (0)