Memoriał im. Henryka Kruglińskiego: Zagłębie lepsze od SPR-u

Za nami pierwsze dwa mecze XIII Memoriału im. Henryka Kruglińskiego. Na inaugurację turnieju Hypo Niederösterreich pokonało Ładę Togliatti 32:25 (17:15), w drugim spotkaniu pierwszego dnia KGHM Metrach Zagłębie Lubin wygrało z SPR-em Lublin 32:30 (18:14).

Łukasz Lemanik
Łukasz Lemanik

Hypo Niederösterreich - HC Lada Togliatti 32:25 (17:15)

Pierwszą bramkę turnieju zdobyła zawodniczka Hypo Daniela De Oliveira, która w meczu z Ładą wpisała się na listę strzelców już po kilkunastu sekundach. Niemal całe spotkanie rozgrywane było pod dyktando zespołu z Austrii, który już na początku wypracował sobie wyraźniejszą przewagę. W 12. minucie było 9:3 dla Hypo. Wtedy o czas poprosił trener Łady, co poskutkowało, gdyż do przerwy Rosjanki zniwelowały straty do dwóch bramek. Pięć minut po wznowieniu gry na tablicy wyników był remis po 19, ale później inicjatywa należała już do Hypo, które w kilka minut odskoczyło na pięć bramek i nie oddało wygranej.

Hypo: Pederesen, Sanko - Do Nascimento 8, De Oliveira 6, Dedić 2, Lerant 4, Goricanec, Ivancok 1, Turner, Plach 3, Doppler 1, Kaiser 2, De Moraes, Riesenhuber, Rotis 5.

Lada: Konstantinova, Sidorova - Kolokoltseva 1, Klimova 4, Bulankina 2, Nikitina 1, Goshenina 2, Zhilinskayte V 3, Zhilinskayte Y 2, Gorshkova, Smirnova 1, Dronina 1, Davydenko 6, Ponomarenko 1, Baranik, Pankovichenko 1.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 32:30 (18:14)

Pierwszy kwadrans spotkania, to zdecydowana przewaga podopiecznych Bożeny Karkut. Po piętnastu minutach gry lubinianki prowadziły 11:5. Niestety w tym momencie zawodniczkom Zagłębia zdarzył się przestój, co wykorzystały rywalki. "Miedziowe" straciły sześć bramek z rzędu, nie rzucając w tym czasie żadnej i mieliśmy remis po 11. W końcówce pierwszej połowy lubiniankom ponownie udało się wypracować kilkubramkową przewagę. Do przerwy było 18:14, ale na początku drugiej odsłony zespół z Lubelszczyzny doprowadził do remisu 18:18. Później przestojów już nie było, ale Zagłębie pozwoliło SPR-owi wyjść na prowadzenie. W 50. minucie na tablicy wyników było 26:24 na korzyść zespołu z Lublina. W ostatnich dziesięciu minutach lubinianki pokazały charakter. Najpierw doprowadziły do remisu, a 58. minucie prowadziły już różnicą trzech bramek - 31:28, do końca kontrolując wynik.

- Zwycięstwo na pewno cieszy, ale martwią przestoje, które nam się przytrafiły. Nie możemy sobie pozwalać na rozluźnienie w momencie, kiedy prowadzimy różnicą kilku bramek. Mam nadzieje, że będzie to dla nas dobra lekcja przed meczami ligowymi - powiedziała po meczu trener KGHM Metraco Zagłębia Lubin, Bożena Karkut.

KGHM Metraco Zagłębie: Czarna, Tsvirko - Załęczna 5, Piekarz, Lisowska 3, Semeniuk-Olchawa 3, Obrusiewic 3, Paluch 2, Jelić, Bader 6, Jochymek, Pielesz 7, Byzdra 3.

SPR: Jurkowska, Baranoska - Danielczyk 1, Małek 10, Wilczek 4, Majerk 3, Marzec 4, Wojdat, Tyda 6, Figiel, Mielczewska, Wojtas 2.

Kolejne mecze:

godz. 16:30 SPR Lublin - Hypo Niederösterreich
godz. 18:30 HC Laa Togliatti - KGHM Metraco Zagłębie Lubin

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×