- Za wcześnie na stawianie sobie celów. Nie poznałem jeszcze zespołu, nie wiem, z kim będę pracował. Znam kilka twarzy z tej drużyny, ale potrzeba mi czasu, bym coś więcej mógł na ten temat powiedzieć. Będę chciał z tej drużyny wyciągnąć jak najwięcej - powiedział w wywiadzie dla trener Stali Mielec, Zbigniew Tłuczyński.
- W pierwszym okresie trudno będzie kogoś konkretnego ściągnąć. Na dziś, ci, z którymi działacze już się dogadali, na pewno przydadzą się tej drużynie, jestem o tym przekonany. Nie wykluczam jednak, że jakieś uzupełnienia trzeba będzie w przyszłości zrobić - dodal nowy szkoleniowiec mielczan.