Czuwaj i Siódemka szukają pierwszych punktów - zapowiedź 4. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Czuwaj i Siódemka szukają pierwszych punktów - zapowiedź 4. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Czuwaj i Siódemka Miedź jako jedyne po trzech kolejkach pozostają bez choćby jednego zdobytego oczka. Przemyślanie o pierwsze punkty powalczą w Szczecinie, a ekipę z Legnicy czeka wizyta w Głogowie.
Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego domowym starciem z Miedzią kończą serię meczów łatwiejszych, w następnych kolejkach czekają ich bowiem starcia z Orlen Wisłą Płock i Azotami Puławy. W trzech pierwszych kolejkach głogowianie wywalczyli cztery punkty, a gdyby nie zaskakujący kryzys w Piotrkowie Trybunalskim, mogli ich mieć na swoim koncie jeszcze więcej. Miedź w tym samym czasie nie wyrwała rywalom ani jednego oczka, w żadnym ze starć nie była jednak faworytem. - Graliśmy z mocnymi drużynami Powenem i Vive, a teraz z Zagłębiem na wyjeździe, więc musieliśmy kalkulować, że możemy być po trzech meczach bez punktów. Teraz trzeba patrzeć w przyszłość. Przed nami jeszcze wiele spotkań - mówi Marek Motyczyński. W Głogowie o zdobycz łatwo jednak nie będzie.
Bezpośrednie starcia Azotów z Zagłębiem od lat są gwarancją emocji na najwyższym poziomie, walka o punkty toczy się bowiem do ostatnich sekund. W poprzednim sezonie rywalizację z Miedziowymi puławianie okrasili zdobyciem trzech oczek, oba mecze równie dobrze mogły się jednak kończyć zwycięstwami lubinian. Nowy sezon podopieczni Marcina Kurowskiego rozpoczęli dobrze, wygrywając z Czuwajem i NMC Powenem. Zagłębie w tym czasie potrafiło jedynie we własnej hali ograć Siódemkę Miedź, ekipa Dariusza Bobrka jedzie jednak na Lubelszczyznę z dużymi nadziejami. - Wiemy, jak ciężkie zadanie nas czeka, ale na pewno tanio skóry nie sprzedamy. Jedziemy tam walczyć o zwycięstwo. Wygraliśmy z nimi podczas turnieju przygotowawczego i wierzymy, że w meczu ligowym również nam się uda - zapowiada Dawid Przysiek. Kibice mogę być pewni dużych emocji.
W poprzednim sezonie:
Zagłębie Lubin - KS Azoty Puławy 27:27 (12:17)
KS Azoty Puławy - Zagłębie Lubin 30:29 (14:15)
- Musimy wziąć się w garść, zagrać odważniej oraz pewniej i myślę, że wtedy zaczniemy zdobywać punkty - mówił po domowej porażce z MMTS-em Kwidzyn rozgrywający zabrzańskiej siódemki, Łukasz Stodtko. NMC Powen na starcie sezonu rozczarował, ulegając dwóm bezpośrednim rywalom do walki o medal mistrzostw Polski. Po porażkach z puławianami i kwidzynianami ekipa Bogdana Zajączkowskiego zagra w Mielcu i punkty są jej niezbędne, by nie stracić na dłużej kontaktu ze ścisłą ligową czołówką. Tauron Stal ma za sobą mecze z beniaminkami, nieosiągalną Orlen Wisłą Płock oraz miernym Nilufer Belediyespor. Pierwszy naprawdę poważny egzamin podopiecznych Ryszarda Skutnika czeka więc dopiero w sobotę. Mielczanie są zdecydowanym faworytem, choć przed rokiem we własnej hali o wygraną musieli walczyć z NMC Powenem do ostatnich sekund.
W poprzednim sezonie:
Tauron Stal Mielec - NMC Powen Zabrze 31:30 (15:14)
NMC Powen Zabrze - Tauron Stal Mielec 33:26 (16:11)
Przed mielczanami wymagające starcie z jednym z kandydatów do medalu
Jedno zwycięstwo w sześciu meczach odnieśli w sumie na starcie sezonu beniaminkowie ze Szczecina i Przemyśla. Portowcy w pierwszej kolejce dość niespodziewanie dali się ograć we własnej hali Chrobremu Głogów, później było już jednak znacznie lepiej. Najpierw ekipa Rafała Białego poradziła sobie z Piotrkowianinem, a tydzień później przez blisko trzy kwadranse prowadziła wyrównany bój z Orlen Wisłą Płock. Zespół funkcjonuje coraz sprawniej, a na czołowe postacie Pogoni wyrastają pozyskani latem Bartosz Konitz, Mateusz Zaremba i Wojciech Zydroń. Szczecinianie mają powody do optymizmu, dobrych zwiastunów próżno za to szukać w grze przemyślan. Czuwaj mocny jest tylko na własnym parkiecie, gdzie potrafił napsuć krwi i Azotom, i Tauron Stali, a w wiosennych meczach barażowych na tarczy kameralną halę opuszczały Zepter AZS UW i Nielba Wągrowiec. Przed dwoma tygodniami w Kwidzynie ekipa Piotra Kroczka i Bogusława Kubickiego dostała potężne lanie udowadniając, że ma wyjeździe jest zespołem kompletnie innym od tego, który gra swoje mecze w hali POSiR przy Mickiewicza.
W poprzednim sezonie:
Czuwaj Przemyśl - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:34 (18:15)
Gaz-System Pogoń Szczecin - Czuwaj Przemyśl 36:24 (18:11)
Kibice Portowców czekają na drugie ligowe zwycięstwo w tym sezonie
Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego w poprzedniej kolejce odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej, w niecodziennych okolicznościach rozprawiając się we własnej hali z Chrobrym Głogów. - Ta wygrana była nam niezwykle potrzebna - nie krył po meczu Marcin Tórz zapowiadając jednocześnie, że w kolejnym ligowym starciu jego zespół postara się powalczyć przynajmniej o remis. I nie byłoby w tej deklaracji nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że w najbliższą niedzielę Piotrkowianin zmierzy się z Orlen Wisłą Płock. Wicemistrzowie Polski sezon ligowy zaczęli znakomicie, miażdżąc kolejno MMTS, Tauron Stal i Gaz-System Pogoń. Teraz Nafciarze zmierzą się z rywalem teoretycznie łatwiejszym i z dużą dozą prawdopodobieństwa można zakładać, że w trakcie meczu po raz drugi z rzędu przekroczą granicę czterdziestu zdobytych bramek.
W poprzednim sezonie:
Nie grali.
Podopieczni Larsa Walthera na starcie sezonu imponują formą
Latem w sparingu Chrobry pokonał Siódemkę Miedź różnicą trzech trafień
Lubinianie liczą na drugie zwycięstwo z rzędu
Przed mielczanami wymagające starcie z jednym z kandydatów do medalu
Kibice Portowców czekają na drugie ligowe zwycięstwo w tym sezonie
Podopieczni Larsa Walthera na starcie sezonu imponują formą
stalmielec
Zgłoś komentarz
jaet
Zgłoś komentarz
Czuwaj_Przemyśl
Zgłoś komentarz
