Weekend niespodzianek - podsumowanie 3. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Trzecia kolejka PGNiG Superligi obrodziła nieoczekiwanymi wynikami, a swoje pierwsze punkty w tym sezonie zdobyły KPR Legionowo, SPR Chrobry Głogów i Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

Pewne wygrane potentatów

Vive Targi Kielce i Orlen Wisła Płock swoje mecze ligowe zaliczyły w środku tygodnia, inaugurując tym samym maraton grania co trzy dni i łączenia rozgrywek krajowych z rywalizacją europejską. Przetarcie przed Ligą Mistrzów potentaci mieli lekkie, łatwe i przyjemne, choć w przypadku Nafciarzy wielu oczekiwało, że mecz z Górnikiem Zabrze będzie sprawdzianem zaciętym i wymagającym.

Podopieczni Manolo Cadenasa we własnej hali rozprawili się z szóstym zespołem ubiegłorocznych mistrzostw Polski bez najmniejszego problemu, a klasą dla siebie tradycyjnie był doskonale dysponowany Mariusz Jurkiewicz. Kielczanie po rywalu z Puław przejechali się jak walec, a trener Bogdan Wenta bez stresu mógł sprawdzić formę wszystkich podopiecznych.

Punktowe otwarcie

Swoje pierwsze zwycięstwo w historii występów w PGNiG Superlidze odnieśli szczypiorniści KPR-u. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego i Marcina Smolarczyka pokonali we własnej hali MMTS Kwidzyn pokazując, że tkwi w nich spory potencjał, a dwa pierwsze jesienne mecze wcale nie były wyznacznikiem możliwości ambitnego beniaminka, który marzy o zajęciu w tabeli pozycji gwarantującej udział w fazie play-off.

Po wysokiej porażce z Gaz-System Pogonią Szczecin znakomicie w Mielcu odbił się SPR Chrobry. Głogowianie doprowadzili do największej sensacji kolejki, zasłużenie pokonując na wyjeździe SPR Stal. Po pierwsze punkty w tej rundzie sięgnął także Piotrkowianin. Zespół prowadzony przez Tadeusza Jednoroga. Trzy tygodnie po inauguracji rozgrywek jedynym zespołem bez jakiejkolwiek zdobyczy pozostaje Gwardia Opole.
Legionowianie wreszcie mieli powody do radości Legionowianie wreszcie mieli powody do radości
Spacerek kolejki. Gaz-System Pogoń Szczecin. Trwa znakomita passa podopiecznych Rafała Białego. Szczecinianie w konfrontacji z Gwardią od samego początku na parkiecie dominowali niepodzielnie, po kilku minutach drugiej części gry prowadząc nawet różnicą piętnastu trafień. Z tonu Pogoń spuściła dopiero w trakcie ostatniego kwadransa, oddając tym samym pierwsze miejsce w ligowej tabeli.

Rozczarowanie kolejki. SPR Stal Mielec. Podopieczni Ryszarda Skutnika w sobotę zagrali bardzo słabo, bezdyskusyjnie ulegając we własnej hali SPR Chrobremu. Na starcie rundy w drużynie brakuje chemii i gdyby nie nerwy rywali oraz fantastyczna postawa Lecha Kryńskiego w meczu z KPR-em, dziś mielczanie nie mieliby na koncie nawet jednego punktu. W następnej kolejce Czeczeńcy z pewnością zrobią wszystko, aby się odbić.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×