Wisła i Vive w TOP 16, Veszprem zatrzymane przez Lwy - podsumowanie 8. kolejki Ligi Mistrzów

Grupa A:  St. Petersburg wreszcie zapunktował, Lwy znalazły sposób na Veszprem

Przed meczem z Celje Pivovarną Lasko St. Petersburg pozostawał jedyną drużyną w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, który nie zdobył choćby punktu. Sytuacja ta uległa zmianie w sobotni wieczór, a wicemistrzowie Rosji do remisu doprowadzili rzutem na taśmę. Na potknięciu Słoweńców skorzystała RK Croatia Osiguranje Zagrzeb. Ekipa ze stolicy Chorwacji nie miała problemów z pokonaniem Motoru Zaporoże i do zajmującego trzecią lokatę Celje, tracą już tylko punkt. Ósmą serię gier zwieńczył szlagier w Mannheim, gdzie Rhein-Neckar Löwen podejmowało MKB Veszprém. Ostatecznie spotkanie stojące na niezłym poziomie zakończyło się remisem, co sprawiło, że Madziarzy nie powtórzą ubiegłorocznego dokonania Vive Targów Kielce i nie zakończą fazy grupowej z kompletem punktów.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Grupa B: Efektowna Wisła,triumf Vive, hit dla Zebr

- Przez 45 min. graliśmy równy mecz, a przełomowy był ostatni kwadrans, gdzie wygrywaliśmy 4-5 bramkami i nie oddaliśmy zwycięstwa do końca. To spotkanie było także dla nas pewną niespodzianką, bo nie wiedzieliśmy czego po sobie oczekiwać - powiedział po meczu z Dunkierką Petar Nenadić, najskuteczniejszy w szeregach Nafciarzy. Podopieczni Manolo Cadenasa wicemistrzów Francji pokonali wysoko i wciąż pozostają w grze wyższą lokatę w grupie B. - Wygrana w Duńczykami postawiła by nas w komfortowej sytuacji przed ostatnim meczem z Vive, gdzie nawet może być walka o drugie miejsce w tabeli - oznajmił Nenadić.

W ślady Wisły poszły Vive Targi Kielce - gra mistrzów Polski na Półwyspie Iberyjskim była jednak daleka od tej optymalnej, na jaką stać trzecią drużynę Europy. - Cały mecz z naszej strony wyglądał dość dziwnie. Nie potrafiliśmy sobie zbudować takiej przewagi, żeby kontrolować spokojnie ten mecz. Zdobywaliśmy trzy, cztery bramki a za chwilę przeciwnicy dochodzili nas na dwie lub jedną - mówił na łamach oficjalnej strony kieleckiego klubu Krzysztof Lijewski. W starciu z FC Porto Vitalis z bardzo dobrej strony pokazali się Piotr Chrapkowski i Karol Bielecki - duet rozgrywających rzucił aż 15 bramek, a Vive pokonało Smoki 35:30.

Rywalizację w "polskiej" grupie zwieńczyła potyczka KIF Kolding z THW Kiel. Duńczycy postawili opór trzykrotnym triumfatorem Champions League, mieli nawet szansę na zwycięstwo, lecz w decydujących momentach więcej zimnej głowy zachowali podopieczni Alfreda Gislasona, będący o krok od zajęcia pierwszego miejsca. By to stało się faktem, Zebry potrzebują remisu w niedzielnym meczu z Vive.

Grupa C: Spacerek Barcelony, historyczny dzień dla Macedonii

O sile Dumy Katalonii po raz kolejny dotkliwie przekonali się gracze Wacker Thun - Szwajcarzy tym razem ulegli finaliście poprzedniej edycji różnicą aż szesnastu trafień (w pierwszym meczu FC Barcelona wygrała 45:26). Dzień 9 lutego jest przełomowy dla macedońskiego handballu - po zwycięstwie Vardaru Skopje nad Dinamo Mińsk, mistrzowie kraju przypieczętowali awans, przy okazji zapewniając go również swojemu odwiecznemu rywalowi zza miedzy, który nie sprostał Paris Saint-Germain (Metalurg we własnej hali zremisował z PSG).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Grupa D: Naturhouse wciąż w grze o TOP 16

Obrońca trofeum, HSV Hamburg pokazał miejsce w szeregu RK Gorenje Velenje. Mistrzowie Słowenii walczyli dzielnie, wolą walki nie byli jednak w stanie za wiele zdziałać, a hamburczycy mimo braku kontuzjowanego Blazenko Lackovicia i mizernego występu Domagoja Duvnjaka zainkasowali komplet punktów.

Po piętach HSV ciągle depcze SG Flensburg-Handewitt. Wikingowie równie efektownie jak ich ligowy rywal rozprawili się ze szwedzkim HK Drott Halmstad, było to szóste zwycięstwo ekipy z Campushalle w Champions League. Przedstawiciele Bundesligi mają już zapewnione miejsce w TOP 16, ostra walka o pozostałe dwa miejsca toczyć się będzie między Gorenje, Naturhouse La Rioja i Aalborgiem, który z Półwyspu Iberyjskiego wracał na tarczy, do czego cegiełkę dołożył Jorge Martinez. Liczby i ciekawostki 8. kolejki Ligi Mistrzów

Najwyższe zwycięstwo Wacker Thun - FC Barcelona 23:39 - 16 bramek Najniższe zwycięstwo

Naturhouse La Rioja - Aalborg Handbold 25:23 - 2 bramki KIF Kolding - THW Kiell 24:26 - 2 bramki

Spotkanie z największą liczbą bramek RK Gorenje Velenje - HSV Hamburg 29:36 - 65 bramek FC Porto Vitalis - Vive Targi Kielce 30:35 - 65 bramek

Spotkanie z najmniejszą liczbą bramek Rhein-Neckar Löwen - MKB Veszprém 25:25 - 50 bramek

Łączna liczba bramek we wszystkich meczach 686 (gospodarze: 345, goście: 341)

Najskuteczniejszy zawodnik: Momir Ilić (MKB Veszprem) - 11 bramek

[u] Komplet wyników 8. kolejki Ligi Mistrzów:

[/u]

Grupa A St. Petersburg - Celje Pivovarna Lasko 29:29 RK Croatia Osiguranje Zagrzeb - HC Motor Zaporoże 33:27 Rhein-Neckar Löwen - MKB Veszprém 25:25 

Grupa B Orlen Wisła Płock - Dunkerque HB 32:25 FC Porto Vitalis - Vive Targi Kielce 30:35 KIF Kolding - THW Kiel 24:26

Grupa C Wacker Thun - FC Barcelona 23:39 Paris Saint-Germain - Metalurg Skopje 32:29 Vardar Skopje - Dinamo Mińsk 30:22

Grupa D RK Gorenje Velenje - HSV Hamburg 29:36 Naturhouse La Rioja - AaB Aalborg Handbold 25:23 SG Flensburg-Handewitt - HK Drott Halmstad 33:25