Wybrzeże Gdańsk przeprowadziło w tym roku tylko dwa transfery, a niedługo ma zostać sfinalizowany trzeci, jakim jest powrót Marcina Lijewskiego. W ostatnich latach czerwono-biało-niebiescy wyselekcjonowali grupę zawodników, która ma w przyszłości stanowić o sile tego zasłużonego klubu. - Jesteśmy pełni wiary w naszych zawodników oraz w ich umiejętności. Dadzą sobie oni radę w PGNiG Superlidze - przekonuje Damian Wleklak. - Jest jeszcze szansa na wzmocnienia. Rozglądamy się przede wszystkim za leworęcznym rozgrywającym, bądź kimś kto potrafiłby grać na prawym rozegraniu. Patrzymy nie tylko na umiejętności. Liczy się przede wszystkim charakter. Chcielibyśmy młodego, ambitnego i walecznego zawodnika. Mamy duże rozeznanie nie tylko na rynku wschodnim, ale i na zachodnim. Spokojnie się przyglądamy jak się rozwija sytuacja - dodał.
[ad=rectangle]
Gdańska młodzież ma się od kogo uczyć. - Wierzymy, że w przyszłości nasi zawodnicy mogą grać na bardzo wysokim poziomie. Mają do w drużynie Dawida Nilssona, będą mieli Marcina Lijewskiego, do tego w bramce jest Sebastian Sokołowski. Jest kogo podpatrywać i od kogo się uczyć. My będziemy chcieli przekazać im jak najwięcej, by kiedyś mogli zagrać w reprezentacji Polski. Marzeniem każdego szkoleniowca jest to, by ich podopieczni się tam znaleźli - uważa Wleklak.
Przejście Marcina Lijewskiego do Wybrzeża będzie kolejnym powrotem do gdańskiego klubu szczypiornisty, który wcześniej święcił triumfy w tym klubie. Poza Dawidem Nilssonem, wcześniej przez odrodzone Wybrzeże przewinęli się Marcin Siódmiak i Bartosz Walasek. - Bardzo dobrze się znamy z Marcinem i nie przewiduję z jego strony żadnych problemów. Przede wszystkim liczymy na jego doświadczenie, by potrafił zapanować nad zawodnikami w ciężkich momentach. To typ człowieka, który wnosi do drużyny wiele pozytywów, co wynika z jego charakteru. Z pewnością pomoże zespolić drużynę, by była ona silniejsza psychicznie - nie ma wątpliwości Damian Wleklak.
Damian Wleklak: Chcemy, by nasi zawodnicy kiedyś mogli zagrać w reprezentacji Polski
Wybrzeże Gdańsk ma skład złożony przede wszystkim z bardzo młodych zawodników, którzy zadebiutują w tym roku w PGNiG Superlidze. Damian Wleklak liczy, że wyrosną z nich reprezentanci Polski.
Źródło artykułu:
A co z Olafssonem i Zrniciem...?